wyz87 2011-10-26
O tak!!! Pies i dziecko- bez egoizmu, czyste uczucie... To jest piękne zjawisko, a fotografia ukazuje to najlepiej jak się da.
Uwielbiam dzieci, uwielbiam psy, a przy takim połączeniu to się momentalnie rozczulam. :)))))
Wystarczy spojrzeć ile pozytywnych emocji maluje się na buzi i pyszczku... Piękne!!!
wyz87 2011-10-26
Takie zdjęcia mogę non stop oglądać, więc jeśli posiadasz więcej to wrzucaj, z chęcią obejrzę i uronię łezkę. :)
carla35 2011-10-26
nie wszyscy mają wrażliwość na pokaz, nie wszyscy potrafią nią szastać na lewo i prawo, prawda zawsze jest głęboko w sercu i nie wszyscy muszą ją odkryć:)
mam więcej:) popłaczemy razem;)
wyz87 2011-10-26
A to Twoje dziecko i psiak? :)
carla35 2011-10-26
Barry- showdog, posiadacz psiego adhd, miłosnik kopania metrowych dołów, wielbiciel pogoni za własnym ogonem, fan kotów wszelakich, srok, wróbli, kretów, niejednokrotnie i jeży. Bardzo uczuciowy, swą miłość okazuje poprzez bezceremonialne skoki na obiekty ludzkie. Stwór o wysublimowanym smaku, specjalista od przejrzałych jabłek z pszczołami w środku. Dodatkowe zainteresowania: piłka nożna, piłka lekarska, piłka do rugby, piłka tenisowa, piłka do ping ponga, piłka plażowa, piłka do metalu:)))
magorie 2011-10-26
Oj dziewczyny! Depresja Was dopada czy co?! Płakać?
„Lecz nikt nie może tracić z oczu tego, czego pragnie. Nawet kiedy przychodzą chwile, gdy zdaje się, że świat i inni są silniejsi. Sekret tkwi w tym, by się nie poddać”:)))))))))))))))))))))))))
Carla Ty to masz fantazję brawo!
fiodo46 2011-10-28
http://www.youtube.com/watch?v=kO8j0ku_FaI&feature=related
miłego słonecznego nastrojowego weekendu ci życzę :))pozdrowienia serdeczne dla ciebie i twoich bliskich uśmiech swój zostawiam :))
imagesa 2011-10-28
http://www.youtube.com/watch?v=8SbUC-UaAxE
SERDECZNIE POZDRAWIAM
art4u 2011-10-28
A teraz powiedz aaaaaaaaa;)
kaami 2011-10-31
ha akurat mamy to podwójne szczęście, że babcia oprócz gorącego serduszka jest w dodatku ex przedszkolanką, co w połączeniu z miłością do wnusiów daje niesamowity efekt, niestety po wyjściu babci muszę odklejać chłopaków od szyby i ocierać łzy smutku :) coś za coś