Houston ; mamy problem .... z uszami :)
Tak nagle zaczęło wiać ,że trzeba było zwijać żagle ze spaceru :)
myszka2 2016-08-21
Uszka zawiniete....:) wiatr mu wieje, u mnie to słońce wyszło, pod wieczór już ciepło...pozdrawiam serdecznie Tereniu:):)
mery50 2016-08-21
Wiatr wieje, pogoda się zmienia, trzeba do domu.
Fajnie Riki wygląda z tymi uszkami rozwianymi.
beata1 2016-08-22
Buziaczkiem i wpisem
to przypieczętuję
i dalej sobie powędruję.
Pozdrowionka a fotka fajniutka...
lidia23 2016-08-22
no faktycznie odwijają się na wszystkiego strony..
mojemu Amirowi też się czasem jedno ucho odwija ..być może będzie miał ten sam problem...
z poprzednimi tego nie było..
dobrego nowego tygodnia życzę i ciepło pozdrawiam:)
(komentarze wyłączone)