kaplica z 1774 roku

kaplica z 1774 roku

Dlaczego dziś Polacy nie złamaliby Enigmy?
Odpowiedź:
... gdyż w polskim systemie edukacji ważniejsza jest ideologia i nauka religii od nauki matematyki.
Już nie jest dobrze z polską szkołą po deformie 2015 roku Zalewskiej, a szykowana "reforma" edukacji Czarnka doprowadzi do zupełnej katastrofy polskiego systemu oświaty.
Będzie indoktrynacja zamiast ewaluacji.
Już dzisiaj zamiast do szkół technicznych czy uniwersytetów rzeki pieniędzy płyną do np. Wyższej Szkoły Kultury Społecznej i Medialnej "Ojca" Rydzyka (nie chodzi tu o tatę Rydzyka, tylko Tadeusza- ojca wszystkich ojców i nie tylko), gdzie wykuwane są kadry propagandowe dla TVP, gdzie kultura medialna jest na najwyższym światowym poziomie (sic!), czyli na poziomie Kurskiego.
A matematyka? A fizyka? A chemia? Po co to komu?
Żeby studiować te kierunki, trzeba zdobyć solidne podstawy w szkole podstawowej i średniej. To jest klucz. Bez tego nie ma najmniejszych szans. Żeby polubić matematykę, trzeba zacząć od tabliczki mnożenia.
No to jak to jest z tymi fundamentami nauk ścisłych?
Ile godzin tygodniowo w szkołach jest na nie przeznaczonych, a ile na religię czy na kościół?

W nowym systemie edukacji ministra Czarnka, który prokreację ludzi porównuje do parzenia się dzików, nie matematyka będzie wiodąca. Tam będzie największy nacisk kładziony na ideologię.
Ważnym elementem nowego systemu będzie donosicielstwo. Tak, dobrze przeczytaliście: donosicielstwo.
W Kodeksie Karnym znajdzie się paragraf dotyczący "przestępstwa edukacyjnego". Donosić na nauczycieli i dyrektorów mają dzieci i rodzice. Tak jak za czasów Pawlika Morozowa.

Deformę oświaty rozpoczęła Zalewska w 2015 roku. Czarnek kończy dzieło. To co robi ten człowiek, to zamach na polską edukację, zmierzający w kierunku centralnego zarządzania i sterowania oświatą. To powrót do czasów PRL-u, kiedy dyrektor musiał bezdyskusyjnie wykonywać polecenia urzędników partyjnych.
Czarnek chce polskiej szkoły zabierającej rodzicom prawo do decydowania o tym, jakie zajęcia pozalekcyjne będą organizowane. Polityczne ramię ministra edukacji, w osobie kuratora, będzie mogło dowoli odwoływać nieposłusznych dyrektorów, którzy będą chcieli ratować autonomię szkoły.

Wróci tajne nauczanie?
PIS chce reformy, która będzie politycznie i ideologicznie formować uczniów. Można użyć słowa: formatować pod potrzeby ideologii PiS. Jednym słowem chce szkołę upartyjnić.
Indoktrynacja ma zastąpić nowoczesne nauczanie i szkołę, która uczy otwartych postaw, która uczy samodzielnego myślenia. Teraz myślenie ma być jedyne słuszne, religia ma być ważniejsza od matematyki, naukę fizyki mają zastąpić żołnierze wyklęci, wypierając bohaterów Armii Krajowej.
Dzisiaj szkoła staje się polem walki politycznej.

Dlatego dzisiaj Polacy nie rozszyfrowaliby Enigmy.

-Wadim Tyszkiewicz

(komentarze wyłączone)