JAN MATEJKO 30.O7.1838 - 1.11.1893

JAN MATEJKO 30.O7.1838 - 1.11.1893

na rysunku z żoną Teodorą

Syn pół- Polki, pół – Niemki, i czeskiego muzyka, poświecił swój olbrzymi talent historii Polski. Jego kolejne obrazy były coś jak malowany „katechizm” Polaka. „Hołd pruski” , „Rejtan”, „Kazanie Skargi”„Sobieski pod Wiedniem”, „Dzwon Zygmunta”, „Stańczyk”, „Bitwa pod Grunwaldem”… Kto nie zna tych dzieł? A „Poczet królów i książąt polskich”? Kojarzy nawet dziecko. Postaciom z pożółkłych kart starych kronik nadał realne rysy, tak sugestywnie, że dziś nie potrafimy sobie wyobrazić Batorego bez wysokiej czapy, ani Chrobrego bez kędzierzawego wąsa. Malując wielkie chwile z przeszłości przywrócił Polakom … dumę narodową. I wiarę, że ta wielkość nie mogła przepaść na zawsze, że warto się starać… To było dla narodu w upadku niewoli bezcenne.

Prywatnie? Prywatnie było smutne dzieciństwo, od 7 roku życia bez matki, w bardzo licznej rodzinie – Jaś miał aż dziesięcioro rodzeństwa, poza jedyną (żyjącą}siostrą, samych braci. Atmosfera w domu była więc bardzo męska, nawet surowa – ojciec całe dnie zajęty lekcjami muzyki, oczekiwał, że synowie też powinni być zawsze zajęci jakąś pracą. Chorowity, wątły Jaś raczej go niecierpliwił – nazywał go „zmarzła koszula” i nie popierał pasji rysowania, była to jego zdaniem tylko zabawka. Nic dziwnego, że chłopiec przylgnął do rodziny kolegi Spędzał u Giebułtowskich cały wolny czas, aż w końcu zakochał się w jego siostrze, czarnookiej piękności – Dorze. Kapryśna panna ponoć rzuciła pierścionkiem o podłogę, ale w końcu odbył się ślub. Dora nie była grzeczną panienką, ani wzorową żoną. Była jego „Zawieruchą”. Wykazywała tak żywiołowy temperament, że wkrótce cały Kraków wiedział o awanturach u Matejków. Ale umiała też obsypywać swego „Orlika” gorącymi pieszczotami. Jan nie widział za nią świata. To ją malował na swych najważniejszych dziełach jako królową najczęściej. Nawet kiedy monstrualnie utyła, była dla niego „różą”. Cierpiała na cukrzycę, której wtedy nie umiano leczyć, może także bulimię, i niewątpliwie zaburzenia nerwowe. Doszło do tego, że przez pewien czas przebywała w szpitalu psychiatrycznym. Kiedy Jan umierał 1 listopada 1893 r. była znów przy swoim Jaśku, czuła i kochająca. Artysta pozostawił dwu synów i dwie córki, ale żadne z dzieci nie poszło jego śladem.

Może warto jeszcze dodać, że Matejce, autorowi tak poważnych, podniosłych dzieł, nie brakowało poczucia humoru. Nieraz rysował karykatury, zwłaszcza własne, a na jednym ze szkiców do obrazu "Kopernik", Kopernik ...pokazuje język! Często żartował ze swojej niklej postury. Raz wybrał się w podróż z przyjacielem równie chudym i drobnym, i zdarzyło się, ze ich bagaże wziął wyjątkowo potężny tragarz. Matejko obserwując jak dyrdają za olbrzymem sadzącym wielkimi krokami, śmiał się tak, ze musiał przystawać ...:)

nemo60

nemo60 2023-07-30

Ładny portret :) .

mikro22

mikro22 2023-07-30

Bardzo ciekawe.
Pozdrawiam:))

tuhal55

tuhal55 2023-07-30

Niedziela sie kończy- dobeaj nocy miłych snów.

volta

volta 2023-07-31

Super, że przypominasz naszych Wielkich ....dziękuję też za świetny opis miło pozdrawiając :)

sta26

sta26 2023-07-31

Piękna całość - spokojnego dnia życzę:)

roza50

roza50 2023-07-31

Witam, życzę miłego dnia, pozdrawiam :))świetna całość

pofi49

pofi49 2023-07-31

Witam Olu,ładny portret.Miłego poniedziałku życzę.

kedil

kedil 2023-07-31

Polecam Dom Jana Matejki czyli najstarsze Muzeum Etnograficzne w Polsce, Dworek w Krzesławicach , oraz Sukiennice .

spider6

spider6 2023-07-31

Witam w ostatni dzień lipca wraz z ☀️
Niech ten dzień jak i cały tydzień będzie pełen radości i zdrowia.;)
...Przepiękne foto wraz z opisem, na mojej dzielnicy jest ulica Matejki, kiedyś tam mieszkałam...Pozdrawiam najmilej.;)

tuhal55

tuhal55 2023-07-31

Ciekawe ,,opowiadanie,, często wielcy artyści mieli w życiu ,,pod górkę,, rodziło sie w bólu,a często nie doceniani za życia i umierali w ubóstwie i zapomnieniu-niektórym już za życia sie poszczęściło i dobrze,że zostali dostrzerzeni i docenieni-pozdrawiam w poniedziałkowy ranek.

jerzydr

jerzydr 2023-07-31

Ciekawy opis- miłego dnia.........

krycha2

krycha2 2023-07-31

Ładny rys biograficzny malarza....smutny a zarazem ciekawy. .Nie przyćmiło to jednak talentu Jasia...Jego dorobek malarski bardzo doceniany dzisiaj...Pozdrawiam.

ssstu6

ssstu6 2023-07-31

świetne "info",przeczytałem "jednym tchem" !!!!! : )
pozdro poniedziałkowe : )))

adam24l

adam24l 2023-07-31

Znana postać.

fantazi

fantazi 2023-07-31

Bardzo ciekawie :)
Zdrowia, radości i pomyślności w nowym tygodniu życzę :)

jendrus

jendrus 2023-07-31

Duma narodowa, patriotyzm a także patos. Trzeba mieć niezwykły tupet aby pod obrazem traktującego sztukę jako oręż Mistrza , "Smierć Przemysława w Rogoźnie", napisać: "Białe gacie w tarapacie" :) Matejko nigdy nie dowiedział się, że "recenzja" pochodzi od jego byłego ucznia Jacka Malczewskiego.

pofi49

pofi49 2023-07-31

Witam Olu,piękna fotka.Miłego wieczoru życzę.

asiao

asiao 2023-07-31

To prawda, jendrus, Matejko po latach uznania, wręcz uwielbienia, pod koniec życia doczekał się i kpin i krytyki. Nie dlatego, żeby malował gorzej, ale dlatego że malarstwo realistyczne już się przestało podobać,młodzi woleli impresjonizm, symbolizm, nowe trendy.

jendrus

jendrus 2023-07-31

Dla mnie dzieła Matejki są jak... husaria. Porywające, dające poczucie siły i wiarę w zwycięstwo. Takiego spojrzenia na historię było wtedy trzeba. Nie jest ważne co nastało potem. Jego dzieła to potęga a obrazy to perfekcjonizm. Dziękuję za spojrzenie w prywatne życie. Myślę, że gdyby jego matka tak wcześnie nie zmarła, rafiłaby na stronice :)

asiao

asiao 2023-07-31

Też tak myślę :) Może jego życie też by się lepiej potoczyło. Matki są ważne dla każdego.

jaba55

jaba55 2023-08-01

dziękuję..:)

spider6

spider6 2023-08-01

Witam z rana w karuzeli pogodowej.;)
...U mnie chmury i ma padać.
...Życzę pięknego wtorku ,pełnego radości i zdrówka bez względu na pogodę.;)

imar18

imar18 2023-08-04

Kompendium wiedzy

dodaj komentarz

kolejne >