PAMIĘCI STEFANA ŻEROMSKIEGO

PAMIĘCI STEFANA ŻEROMSKIEGO

1 LISTOPADA 1864 - 20 LISTOPADA 1925


KOCHAŁ “PUSZCZĘ JODŁOWĄ” KIELECCZYZNY, KOCHAŁ POLSKIE MORZE I KOCHAŁ KOBIETY ( JEGO DZIENNIKI” Z MŁODOŚCI AŻ MUSUJĄ EROTYZMEM I TZW.“MOMENTAMI",) ALE PRZEDE WSZYSTKIM KOCHAŁ POLSKĘ. O MIŁOŚCI DO KOBIET I MIŁOŚCI DO OJCZYSZNY PISAŁ JAK NIKT PRZED NIM.
NIE „KRZEPIŁ SERC”, ALE WSTRZĄSAŁ SUMIENIAMI, NIE BAŁ SIĘ TRUDNYCH TEMATÓW SPOŁECZNYCH („DZIEJE GRZECHU” , „LUDZIE BEZDOMNI",) , NIE BAŁ SIĘ TEŻ NARAZIC SAMEMU PIŁSUDSKIEMU I WYTYKAĆ BŁĘDY WŁADZOM, KIEDY WSZYSCY UPJALI SIĘ ŚWIEŻO ODZYSKANĄ WOLNOŚCIĄ. JEŻELI PRUSA NAZYWANO „SERCEM SERC” , TO ŻEROMSKIEGO MOŻNA Z CAŁĄ PEWNOŚCIĄ NAZWAĆ „KRWIĄ KRWI” NARODU, TAK INTENSYWNIE PRZEŻYWAŁ JEGO NAJWAŻNIEJSZE SPRAWY.

BYŁ AUTORYTETEM MORALNYM NAJWYŻSZEJ PRÓBY, AUTORYTETEM JAKIEGO DZIS NIE MA.. . A BARDZO GO BRAK.

PODOBNO POLACY DZIELĄ SIĘ NA TYCH, CO KOCHAJĄ SIENKIEWICZA, I NA TYCH CO KOCHAJĄ ŻWROMSKIEGO. A WY JAK?
JAKO CIEKAWOSTKA MAŁA ZAGADKA: KIM BYŁ ŻEROMSKI Z WYKSZTAŁCENIA?
a. NAUCZYCIELEM
b. FILOZOFEM
c. CHEMIKIEM
d. WETERYNARZEM

ozyr88

ozyr88 2016-10-31

Weterynarz nie! , Filozof- czyżby jego książki były filozoficzne .. hmm?! Nauczyciel, z tego co kiedyś czytałem pracował gdzieś w bibliotece, - być może.. ale, buzkę ma podobną do Adolfa... popatrz, wąs.... Ludzie Bezdomni, - moja praca Maturalna, już nie pamiętam Tematu, dokładnie, parę lat minęło... Ale to .... odp : C....:P

ozyr88

ozyr88 2016-10-31

W ich wieku, ze sztuczną szczenką też wstyd.

ozyr88

ozyr88 2016-10-31

Re : Nie... to Logika, jeden drugiego się wystraszył ...

asiao

asiao 2016-10-31

Porównanie do Adolfa wysoce niestosowne, ozyr...

ozyr88

ozyr88 2016-11-01

A, może chciał nim być... Chemik....

Oni dwóch będą Orać... ale na pewno nie swoje Zęby.... :P

eleonor

eleonor 2016-11-01

Ja jednak wolę Sienkiewicza.
A Żeromski: uczył się na weterynarza, był guwernerem (chyba trochę niedouczonym, bo bez studiów), pracował jako bibliotekarz. Chyba nigdy nie zdobył konkretnego "praktycznego" zawodu.

kaa4224

kaa4224 2016-11-01

Witaj Asiu- co do straszenia niestety musiałem/ po raz pierwszy w życiu / z dyni marmurkowej wykonać straszydło .Oczywiście pod / kontrolą / wnuczka. Jakoś się udało.
Jeśli chodzi o Stefana Żeromskiego to prawdopodobnie był z wykształcenia weterynarzem ale nie jestem pewny.
Pozdrawiam cieplutko.

mar27

mar27 2016-11-01

[*]
Re: nie moglem rano bo na groby dopiero ide zaraz... :p

evanes

evanes 2016-11-01

Bardzo lubię tego pisarza, Przedwiośnie i Ludzie bezdomni -lektury które czytałam w szkole średniej , bardzo mi się podobały.

Szczególny dzień i czas. Pamiętajmy o nich nie tylko 1 listopada.

rycho2

rycho2 2016-11-01

z tego co świta w pamięci to pracował jako guwerner czyli nauczyciel w domach ziemiańskich
cóż Olu doceniając zasługi Żeromskiego kochałam i kocham Sienkiewicza B..:)) :))
serdeczności ślemy B&R:))) :)))

wiska

wiska 2016-11-01

Wybieram Żeromskiego!

nemo60

nemo60 2016-11-01

Ładna fota :) .

jendrus

jendrus 2016-11-01

Przymus czytania lektur, rozkladanie ich na czynniki pierwsze, analizy oraz zaglebianie sie w zyciorys autora powodowaly u mnie odruchowy bunt. Uwazalem LO za fabryke cegiel. Dopiero po latach wrocilem do Zeromskiego, Prusa, Sienkiewicza i poetow.

jusiap

jusiap 2016-11-01

Pozdrawiam ;)

asiao

asiao 2016-11-01

To prawda, jendrus, przymusowe czytanie i analizowanie książek, pisanych w zasadzie dla dorosłych, robi wiele szkody.

asiao

asiao 2016-11-01

ROZWIĄZANIE ZAGADKI:

odp. D

GRATULACJE DLA TYCH CO WIEDZIELI- TO NIE BYŁO ŁATWE!

lidia23

lidia23 2016-11-02

pamiętam Ludzi Bezdomnych z L.O,bardzo utkwiło mi w pamięci Przedwiośnie ..
Sienkiewicza też lubię..
właściwie trudno byłoby mi wybrać -ten i ten wielkie dzieła stworzył!

dodaj komentarz

kolejne >