- W porządku – odpowiedziałam natychmiast ( przyspieszone tętno, zdławiony głos, ciężkie uderzenia serca) – Nic się nie stało… - Niesamowite, ale w głębi Twoich piwnych oczu spostrzegłem lustrzane odbicie cząstki siebie - Co dalej? -zapytałam z wyraźnym rozbawieniem - Głupie pytanie.. Oczywiście wyjdziemy stąd.. zamieszkamy sobie razem.. później założymy rodzinę.. Będziemy mieć chłopczyka. - Chłopczyka i dziewczynkę
- Samego chłopczyka- przekomarzał się- - Ależ Skarbie.. – żachnęłam się niemal oburzona - jedźmy do domu, czas na obiad ,a potem pójdziemy na spacer. – do naszego parku? Chodzić będziemy po alejkach gdzie słońce igrać będzie w naszych włosach , a wiatr cicho śpiewać najpiękniejsze melodie świata– roześmiałam się — tak, tak mam doskonały pomysł na wieczór. -z pewnością mam lepszy – lepszy? ,oczywiście przypuszczam co masz na myśli , ale tym razem zrealizujemy mój plan. –dobrze , dobrze kochanie będę grzeczny, obiecuję i zrobię wszystko co zechcesz- triumfowałam. O! tak było to uczucie które potrafi wznosić, Dość szybko dotarliśmy do domu gdzie ciągle czegoś szukałam, ale sama nie wiedziałam czego. Może próbowałam zrozumieć samą siebie? gdy nasze oczy się spotkały, wstrząsał mną dreszcz emocji. Przestań szalona kobieto!- upominałam się -zabieraj się za gotowanie bo obojgu nam już burczy w brzuchach…. nagły poryw namiętności - nie wiem, ale przytuliłam się , a nasze usta złączyły się w pocałunku. Serce opętańczo biło mi w rytmie pieszczotliwych ruchów naszych warg.. Targnął mym ciałem dreszcz. Szaleństwo, szaleństwo ! - powtarzałam w cichości myśli
- Nie jest ci zimno? – zapytał Zza okna dochodził nieco przytłumiony przez szyby warkot przejeżdżających samochodów. Na ulicy i chodniku nie wyschły jeszcze kałuże po ostatniej ulewie. Rzuciłam okiem na zegarek: dochodziła już czwarta , a obiad?....... co tam zjemy na mieście …. - Też wymyśliła, park. Zaraz zacznie padać... - mamrotała pod nosem, narzekając .Wokół nas rozpościerały się pola trawy , poprzecinane krętymi ścieżkami .Park otaczał nas ze wszystkich stron, wydawał się nie mieć końca. Rozbłysło słońce, a on wydał się teraz tonąć w różnych tonacjach cienia i bujnej zieleni , jaskrawych barwach kwiatów , mnogości drzew. Park zdawał się grać poszumem tych drzew i szelestem .Grał tysiącem dźwięków wydawanych przez ptasie skrzydła , poruszał się falowaniem trawy na wietrze oraz konarami starych sosen i świerków. .Witał nas drżeniem liści ,szumem wiatru, rechotaniem żab, krzykiem łabędzi. Zapraszał białymi ławeczkami stojącymi na skrajach alei. Samotny ptak wzbił się do góry . Strzeliste cienie topoli tańczyły na jasnych połaciach ziemi stykając się delikatnie z brzegami stawu. Siedząca dotychczas nieruchomo na kamieniu żaba wskoczyła do spokojnej toni. Po powierzchni stawu rozeszły się z każdą chwilą coraz większe kręgi. Po chwili znów nastała melodyjna cisza ,.tylko delikatny podmuch wiatru przeplatał się przez włosy, odrobinę pofałdował suknię. CO SIĘ ZE MNĄ DZIEJE???!! wariactwo… … jak powietrza potrzebowała czułości, nie za miesiąc, nie za tydzień… TERAZ! Sama nie jestem w stanie pojąć tego, co się z mną dzieje. „Mam zdrowo przerąbane!” Tracę chronologię wydarzeń i własnych myśli. - KTÓRA JEST?! -rzuciła w akcie desperacji - osiemnasta, jest osiemnasta . – w takim razie musimy się pośpieszyć by nie spóźnić się –powiedziałam a w myśli dodałam -Nie podaruje mi, nie ma bata… miałam dać jej znać czy przyjdziemy a ja co? Amorów mi się zachciało na łonie natury, cholera by to wzięła. kretynką jestem ,ot co ! - spóźnić?- ciągnął temat co było mi w tej chwili nie na rękę -tak kochanie spóźnić się , mówiłam ci, że mam na wieczór doskonały plan i żeby doszedł on do realizacji musimy się odrobinkę pospieszyć, wrócić do domu , przebrać się i ruszyć na………. ,przyjęcie. Od godziny padał deszcz, a krople rytmicznie dudniły o szyby, jak gdyby stukały w nie palce. Świszczący wiatr dął z całej siły, chcąc wedrzeć się do ciepłego, przytulnego pomieszczenia ,ale cóż nie było wyjścia przebraliśmy się i opuściliśmy pokój. Po drodze mijając jeszcze bujany fotel, w którym siadałam czasami z książką w ręku ,ogarniało mnie uczucie żali po tym miłym zaciszu jakie pozostawialiśmy teraz za sobą.. Dźwięk naszych kroków stopniowo się oddalał, aż za drzwiami zapanowała cisza .Pozostał tylko zapach perfum, unoszący się jeszcze w pomieszczeniu. . - Och mała? Od kiedy jesteście razem? Czy coś mnie ominęło? - wykrzyknął gdy tylko nas zobaczył.- Po chwili osłupienia i (mogło by się zdawać) trwającego wieczność milczenia, zaczęłam się śmiać. Przecież to niemożliwe, pomyślałam. Chłopak odwrócił się w moją stronę i zaczął się do mnie zbliżać. Spoważniałam widząc wyraz jego twarzy. Oczy przepełnione smutkiem , gniewne rysy i mieszanka jeszcze jakiegoś uczucia , którego nie potrafiłam opisać -grzecznie wyjaśniłam szeptem żeby dał sobie spokój , ze nic do niego nie mam i że nie lubię tej zuchwałości na jaką się sili .Wypowiedział jeszcze kilka słów, których nie zrozumiałam bo cichły pod wpływem mojego spojrzenia.. Facet chyba się z choinki urwał, szczególnie zważywszy na okoliczności. I to ma być mój sąsiad!!!
anita591 2009-02-02
Cóż - nie wszystkim jest nam dane
poznać proste prawa
kochać, marzyć i szanować
- to miła zabawa.
udch95 2009-02-02
Piękny"tunel",miłego popołudnia:))
kkrysia 2009-02-02
"GDY BĘDZIESZ KIEDYŚ SAMOTNA
I SMUTEK CIĘ WEŻMIE W OBJĘCIA
- PAMIĘTAJ, ŻE JESTEŚ POTRZEBNA
KOMUŚ DRUGIEMU DO SZCZĘŚCIA"
BARDZO MIŁEGO DNIA I WIECZORKU ŻYCZĘ :))) BUZIAKI
vestup 2009-02-02
Milego poludnia Asia;))) kusiciel? niiiiieeeee;)))))));***
wiki5 2009-02-02
Wspaniałe Asiu-Miłego popołudnia:)
juvella 2009-02-02
Bardzo interesująco całość się prezentuje....
Miłego wieczoru Asiu:) całuski
kmstk 2009-02-02
Dzień minął szczęśliwie
w słonecznym uśmiechu,
I teraz do domu
powracam w pośpiechu.
Lecz jeszcze dobranoc
Ci szepnę cichutko,
bo już wróżka nocy
się zbliża wolniutko.....
medii 2009-02-02
witam milutko wieczorkiem i od razu mówię miłej spokojnej nocki kolorowych bajkowych snów dobranoc aha i przykryć się kołderką bo zimno i rączki pięknie na kołderce :-))))
krokodyl 2009-02-02
Ja Ciebie też pozdrawiam :)))))
angello 2009-02-02
Cudownego wieczoru życzę :*
hala49 2009-02-02
Gdy nocą najdzie Cię znużenie
i jawę ogarnie senne marzenie,
pomyśl, że jestem przy Tobie
i szepczę Ci do ucha słowa błogie:
Nie lękaj się! Śpij już!
To ja: Twój anioł stróż.
*_D_O_B_R_A_N_O_C_*
I *_B_U_Z_I_A_K . N_A . N_O_C_*
((_,»*¯**¯*«,_)) ((_,»*¯**¯*«,_))
jagodaj 2009-02-02
Pozdrawiam Asiu...nie zapomnieli o mnie...Jeszcze nie...hihihihi
Tekst zostawiam na dobranoc.....:)))
kkrysia 2009-02-02
COŚ SIĘ KOŃCZY I COŚ SIĘ ZACZYNA, WSZYSTKO PRZEMIJA, NAWET NAJPIĘKNIEJSZA CHWILA
MIŁEGO WIECZORKU - SŁODKO ŚPIJ I PIĘKNIE ŚNIJ
DOBRANOC SKARBIE - BUZIAKI
flower08 2009-02-02
Asiu to inne słowa....pozdrawiam buzialki:)))
motylic 2009-02-02
POTRZEBUJEMY LEKARZA - NAJLEPIEJ Z OKOLIC LUBLINA LUB WARSZAWY, KTÓRY MÓGŁBY TOWARZYSZYĆ MARTYNCE PODCZAS WYJAZDU DO KLINIKI W NIEMCZECH.
BARDZO PROSZĘ O PILNY KONTAKT NA ADRES - e-mail: tczpiterson@wp.pl
kwote uzbieralismy..hurrrraaaa!!!!!dzieki nam Smerfetka jedzie po zdrowko do Niemiec 4.02.2009....kochani rozsylajcie ten apel....kurcze jak ja sie ciesze...zycze cieplutkiej nocki i spokojnego snu!!buziaki i jeszcze raz cieplutko pozdrawiam
juvella 2009-02-02
Tak niewiele potrzeba,
by zobaczyć drugiego człowieka.
Wystarczy przemyć okno serca
i zobaczyć,że przyjaźń jest...piękna...
Słodkich snów Asiu,dobranoc***
misia51 2009-02-02
(`*•.¸ (`*•.♥.•*´) ¸.•*´)
(`*.♥•*´¨)DOBRANOC
`•.¸(*) (♥)¸.•*´¨)
(¸.•*(¸.•*MIŁYCH SNÓW;)
kmstk 2009-02-03
Gdy już biedroneczki wstały i mi szeptem przypomniały,
bym buziaki Ci posłała i się Tobą przywitała.
Ja więc głośno krzyczę CZEŚĆ.... i buziaków ślę Ci sześć.
moni4 2009-02-03
Słonko już dawno wstało
Więc dzień dobry powiedzieć by wypadało
Jak powiedziałam tak zrobić chcę
I na uszko dyskretnie Ci szepnę:
Dzień dobry piękna...
wstaje nowy dzień
Wiec swym uśmiechem
na lepszy go zmień
Niech pełnym radości i szczęścia się stanie
Wiec pora wstać i zakończyć słodkie spanie!Pozdrawiam:)))
sabunia 2009-02-03
………....…(...(`..-``'´´-..´)...)
..............)......--.......--....(
............../....(. ♥.._...♥).....
......................(..0..)......./
...........__.`.-._....'='.._.-.´.__..
......./.......'.#.'@.,.--.,.@'.#.'.....
.......__))..#...@.'@'..@..# ((__/
Pozdrawiam cieplutko.. miłego dzioneczka