[26577353]

Cześć jestem Pusia, pieszczotliwie wołają na mnie Głupielok.
Mam około 6lat, więc jak widzicie jestem młodym pieskiem.
Ciężko choruję, zostało mi się maksimum pół roku życia. Powinnam uczęszczać na dializy nerek, ale jestem tylko psem, więc nie można mi pomóc. Jestem w III stadium choroby i bardzo potrzebuję towarzystwa moich opiekunów. Źle się czuję, od środy 31.07.2013r były bardzo duże upały i to mnie wykończyło, w niedziele pojechali ze mną do doktora weterynarii, dostałam kroplówkę i leki i tak będę dostawała kroplówki, co jakiś czas, aż nadejdzie moja kolej... Szkoda, że nie jestem kotem, pewnie szybciej by zauważyli, że ze mną źle, bo psy są dzielne i się nie skarżą.

hehe15

hehe15 2013-08-11

Tak, psy są dzielne i się nie skarżą. Pamiętam Sarę, która miała zapalenie węzłów chłonnych i najprawdopodobniej miała gorączkę (łzawiły jej oczy). Ciągle siedziała pod kanapą i chciała być sama. Mała dzielna mordka.

dodaj komentarz

kolejne >