[23709993]

Od dłuższego czasu myślę o poddzierżawieniu jakiegoś konia, żebym mogła wreszcie ponaprawiać swoje błędy i skupić się na dosiadzie, popracować nad skokami i ogólnie własnym rozwojem - Szansa do nauki, jak wiadomo, nie nadaje się kompletnie...
Brawura w marcu będzie źrebiona, więc jazdy będą ograniczone, a skoki to już w ogóle - a ja chciałabym podciągnąć się na tyle, żeby pojechać choć to P...
Rozglądam się więc na prawo i lewo, czy ktoś nie ma jakiegoś koniuta do "pożyczenia" - przynajmniej do czasu wykurowania się Kaliforni...
Drugą opcją jest kupno nowego konia - nie powiem, rozważam to też, ale z drugiej strony, źrebak to worek bez dna i nie mogę obciążyć się jeszcze kosztem zakupu...
I tak sobie siedzę, rozmyślam, dzwonię i dalej rozmyślam...
Nie rezygnuję z Siwsa w żadnym razie, ale tak sobie myślę, że gdyby udało mi się doszlifować własne umiejętności na innym koniu, to i Siwej dałabym stabilniejsze oparcie na jeździe... Pożyczy mi ktoś konia? Na pół roku?? :D

intens

intens 2012-11-06

pierwsze co mi się w oko rzuciło to zapleciony ogon ;)
pozdrawiam:)

betin78

betin78 2012-11-06

zawsze można ściągnąć coś z lubuskiego :)

amait

amait 2012-11-06

Je Beti, najchętniej Elę ze Stefanem :D

betin78

betin78 2012-11-06

ooo, to jest myśl :D

xlussi

xlussi 2012-11-07

tez bym tak chciala sie doszlifowac xd a tu lipa xd

gaworka

gaworka 2012-11-07

Ładny siwek ;)

olaa96

olaa96 2012-11-09

Super :DDD

mortis

mortis 2012-11-10

oj kobieto.... skąd ja to znam... cały czas trafiam na konie, które same wymagają pracy... ech... też mi brak takiego, który pozwoliłby i mi się podciągnąć :/ ... a na dzierżawę czy wykup jazd nie mam żadnych szans :(
Ale trzymam kciuki za was ;)

xlussi

xlussi 2012-11-11

musimy się jakoś zgadać z tym tak żeby nie wysyłać i nie płacić za wysyłki tylko gdzieś się umówić czy co .. :) a ja już generalnie mam kaskę na to :)

dodaj komentarz

kolejne >