Odwzajemniona miłość…?

https://www.youtube.com/watch?v=2tVhTdDyLUA

henry 2015-03-01

:)))

tere5ka 2015-03-01

Raczej zaborcza:)

lafii 2015-03-01

:):):)

kroton5 2015-03-01

Raczej wykorzystywanie drugiego... Zimno drzewku było, to się obcymi listkami otuliło...

ma1ma 2015-03-01

zgodne współżycie w przyrodzie...

ewik57 2015-03-01

Wspina się, oplata, krępuje...

cavas 2015-03-01

Takiej smutnej miłości jest pełen cmentarz Żydowski

kazek1 2015-03-01

Ale wygląda pięknie!

kroton5 2015-03-01

Re: właśnie od smardzów pochodzi nazwa miejscowości Smardzewice... znam kilka stanowisk, ale jako zdyscyplinowany grzybofiś nie zbieram... są pod ochroną...

wydra73 2015-03-01

Niezrównoważona.

janikra 2015-03-01

Zaborcza ta miłość...uczepił się jak rzep psiego ogona:)

kazwil 2015-03-01

Cokolwiek to oznacza odwzajemniona to bardzo wiele....:)

wojci52 2015-03-01

Często się to zdarza na starych cmentarzach...

wolke1 2015-03-01

oplata,ściska....trzyma w kajdanach...:)))

rewia1 2015-03-01

Udanego nowego
tygodnia :)Pozrawiam...

dejavu1 2015-03-01

Lubisz podglądać i rozmawiać z przyrodą.

Pozdrawiam.

dothy2 2015-03-01

pewnie tak....:)

aam57 2015-03-01

...no nie wiem;)

ma1go 2015-03-01

Dość uciążliwa chyba :)

lidia23 2015-03-01

lubią się:)
u kuzynki w ogrodzie taka sama miłość kwitnie:)

azen2 2015-03-02

i to w lesie ...:)

magda63 2015-03-02

jak w zyciu ...dodaje lekkości ale potrafi i musi też brać ...
pozdrawiam marcowe :)

baha68 2015-03-02

Póki śmierć ich nie rozdzieli ...
Pozdrawiam w poniedziałkowe popołudnie :)

gared 2015-03-02

drzewo niczym laska dla ułomnego bluszczu.....
pozdrawiam milo....

akrek1 2015-03-02

Witaj wesolutko....... raczej jedno bez drugiego nie potrafi żyć..... fajniutkie

jaska15 2015-03-02

milosc zawsze piekna..
super grasz!

rmks12 2015-03-03

Znak wiosny nieomylny
taki leśny "tekstylny"

jairena 2015-03-03

Ty mnie pij, ssij, motaj, krępuj , coraz bliżej ściskaj, iskaj …takie szepty mnie dobiegły z tej gęstwy :)

jairena 2015-03-03

i czy to jest miłość czy też opętanie?:)

benia3 2015-03-03

zaraz zadusi....ha ha.

anhan 2015-03-03

Połączeni nierozerwalnymi więzami na zawsze...:)

crooked 2015-03-03

Oby nie zaborcza......Pozdr

gonia07 2015-03-04

Oplątane miłością od stóp do głów, a raczej koronę, wnet w tym miłosnym uścisku wyzionie ducha - odda całe soki...Prawdziwa miłość zawsze tak się kończy, że jednego wykończy...:(

sibilla 2015-03-04

Wysysajaca soki

aanaa1 2015-03-04

na pewno się kochają i pięknie wyglądają ;)

dalia22 2015-03-04

Mimo, że bluszcze nie są pasożytami ( mają oddzielne systemy korzeniowe ,a bluszcz nie wysysa soków drzew ) , mogą one jednak wywierać pewien niekorzystny wpływ na drzewa, na których rosną. Ma to związek z konkurencją między tymi organizmami o wodę i składniki odżywcze występujące w glebie, a także o dostęp do światła. Drzewa porośnięte dużą ilością bluszczu mogą mieć ten dostęp ograniczony nawet na tyle, że po pewnym czasie obumierają . Mimo to je uwielbiam !! :)

rewia1 2015-03-05

Życzę cudownego popołudnia i wieczoru ...

msciwa 2015-03-05

pozdrawiam Cię Aguniu serdecznie życząc miłego i spokojnego wieczoru..
re..dziękuję..

edge56 2015-03-05

Zielsko wie?... ;-))

magdabo 2015-03-05

... a może tylko tolerowana ... pozdrawiam !

kazwil 2015-03-06

re:Tym razem betonowe...:)
...a imieniny jeszcze trwają...:)))

ewik57 2015-03-06

Re: ten jest w piekarni, a tam ,,na produkcję,, raczej się obcych nie wpuszcza.
Natomiast przy tej akurat piekarni jest sklepik -przedsionek, gdzie prowadzi się sprzedaż i nie pamiętam, czy drzwi były otwarte, czy też nie ma ich wcale....
zdjęcie robiłam sprzed lady.
A takie piece znam, bo jako dziecko zanosiłam z babcią blachy z drożdżowym plackiem do upieczenia w piekarni. Kilka osób też o tym wspomniało :-)

ewik57 2015-03-06

Re: a prozaicznie to zacisk /albo też obejma/, którym przymocowano matę do balustrady w jednej z zakopiańskich kawiarni...
Czyż pipsztyk z dzyndzlem nie brzmi lepiej? ;-)

kazwil 2015-03-06

re:Mimo tej całej uciechy ze skoku stwierdziła,że chyba nic by nie przełknęła.Była jednak na mnie zła,że ja znam ten bar z garnka i jej nie powiedziałem bo na pewno by się tam zameldowała...:)