Inwazja.

Inwazja.

Balonowa. W sobotę przed wieczorem.
Okazało się, że to Czesi. Fiestę na 25 balonów przez parę dni obchodzili, jedną z imprez był przelot przez G.Stołowe do Polski i powrót już w ciemności.
Nie rozumiem , jak można lecieć balonem tam gdzie chce człowiek a nie prądy powietrzne.

wojci65

wojci65 2020-09-07

Ja też nie rozumiem, podejrzewam, że wpierw ustawiają na jakiejś górce w Czechach wielki wentylator, który robi wiatr ku Polsce. Potem przewożą wentylator na górkę w Polsce i zawracamy!

wydra73

wydra73 2020-09-07

re. Wojci Tak podejrzewałam.

halka

halka 2020-09-08

Inwazja niegroźna...to magiczny widok.
Ja też tego nie rozumiałam ale znalazłam odpowiedź w necie i już wiem,
jak się kieruje balonem.

Balon leci zawsze z wiatrem. Kierowanie balonem polega na zmienianiu wysokości lotu i szukaniu takiego wiatru, który umożliwi lot w pożądanym kierunku. Zwykle, kierunki wiatru przy ziemi i na dużej wysokości, różnią się od siebie o kilkanaście do kilkudziesięciu stopni. Ta właściwość wiatrów daje więc pewną kontrolę nad przebiegiem lotu balonu i umożliwia np. rozgrywanie zawodów. Nie można niestety lecieć balonem pod wiatr ani krążyć nad wybraną okolicą. To zadania dla posiadającego własny napęd sterowca.

madu02

madu02 2020-09-08

Roztańczone na niebie...

styna48

styna48 2020-09-08

Cudne foto i wyjaśnienie *halki*.

jairena

jairena 2020-09-08

- desant

orioli

orioli 2020-09-08

Piękny widok. Lubię obserwować ich majestatyczne unoszenie się w powietrzu.
Mam obiecany lot na Biebrzą, ale co innego oglądać, stojąc na ziemi, a co innego pakować się do kosza i unosić na ileś tam metrów w górę. Nie wiem, czy się odważę.

halb09

halb09 2020-09-08

Balonowa inwazja niegroźna, a bardzo widowiskowa:)

imar18

imar18 2020-09-09

Liczyli na dobre wiatry.

dodaj komentarz

kolejne >