We wnętrzu willi Claaszena czyli Muzeum Sopotu.

We wnętrzu willi Claaszena czyli Muzeum Sopotu.

Usiąść na werandzie w fotelu nie pozwolono, więc kuzynka stoi na baczność.
Za chwilę zasiadamy do oglądania filmu o życiu kolejnych właścicieli. Ogromna ilość zdjęć i ciekawe informacje. Ernst Claaszen kupiec, konsul amerykański , kolekcjoner dzieł sztuki zamieszkał tu z rodziną w 1904r , wyposażył i dużo z tego przetrwało do dziś. Losy domu były burzliwe, Ernst w 1924 r popełnił samobójstwo, żona z córką przeżywały trudności. Następny właściciel z rodziną w styczniu 1945r zdołał ewakuować się wojskowym okrętem a w marcu w Sopocie byli już Rosjanie. Willa od początku stała się miejscem zakwaterowania "wierchuszki" stąd nie doznała zniszczeń.

skama07

skama07 2020-08-28

miło widzieć:)

wojci65

wojci65 2020-08-28

Znaczy, fotel to eksponat! Niezwykle cenny!

halb09

halb09 2020-08-28

Zostaną nam na pamiątkę zdjęcia w zamaskowaniu:))

halka

halka 2020-08-28

Podoba mi się to miejsce. Ono wygląda jak sunroom - miejsce przeznaczone specjalnie dla kwiatów.
re: Kłopotami z pamięcią się nie przejmuj ...ja też tak mam;(;(

orioli

orioli 2020-08-29

Lubię takie przeszklone, widne i ukwiecone pomieszczenia. To upodobanie wywodzi się chyba jeszcze z czasów dzieciństwa.
Re: wspomagamy karmiących ptasich rodziców garścią orzechów czy pestek. Później młode, już samodzielne, chętnie przylatują do ogrodu, ale po raz pierwszy widzę zięby, zainteresowane tym jedzonkiem.

styna48

styna48 2020-08-29

Piękna ta weranda . Co widziałaś to Twoje a wyposażenie piękne przetrwało.

czes59

czes59 2020-08-30

Ciekawa historia tego pieknego domu:)

dodaj komentarz

kolejne >