Jeszcze trochę żyje, mimo widocznej martwicy konarów. Dzięki zeszłorocznym liściom na ziemi upewniłyśmy początkową diagnozę co jego tożsamości.
A Wy jak myślicie? Bez liści można się pomylić, bez wstydu.
Martwe konary usunąć i ono może jeszcze żyć.Wolę nie obstawiać co to za drzewo,bo pewnie bym się wstydziła:)...liście jednak w dużym stopniu ułatwiają rozpoznanie.