[34983073]

Ten zalesiony pagór był ostatecznym celem.Ma na sobie resztki tajemniczej, przedwojennej infrastruktury-podobno toru zjazdowego. Teraz to potężne rowy, częściowo obmurowane i nawet zagrodzone.
Nic to. Na łąkach, nawet przechodząc przez dzicze kąpieliska, mówiłam sobie, że one koło południa na pewno zalegają w cieniu, czyli w lesie.No i prawdę mówiłam. Zmierzałam ku szczytowi,z tej właśnie strony rozległo się chrapnięcie, kichnięcie, myślałam,że jelenie, ale dziki to były. Całe stado, liczne, umykało przede mną. Ruszyłam za nimi bez przekonania, bo może zrobiły zasadzkę po drugiej stronie?
No i w rezultacie nie byłam na szczycie.

halka

halka 2019-04-05

Piękna zielona polana w otoczeniu drzew.

mpmp13

mpmp13 2019-04-05

Gdybyś wiedziała jak one się bały .

wojci65

wojci65 2019-04-05

Mpmp ma rację, one się bardziej bały od Ciebie!
Szkoda, struktur nie zobaczymy!

czes59

czes59 2019-04-05

Trochę się ich obawiałaś, wynika z opisu ale wszystko dobrze się skończyło. Kiedyś gościu na Flogu opisał, jak z kolei łoś przetrzymał go na drzewie parę godzin. Zanim ktoś po jego telefonie tam dotarł, trochę to potrwało:)

orioli

orioli 2019-04-06

Musiały być bardzo zdziwione, że ktoś im drzemkę przerywa, bo okolica, domyślam się, raczej odludna. Nie w głowie im było urządzanie zasadzek.

agus63

agus63 2019-04-06

Nie trzeba być na szczycie żeby zwyciężyć.. Wystarczy.. że się goni zajączka :)

akant29

akant29 2019-04-07

Jedne się boją drugie atakują.

dodaj komentarz

kolejne >