"Siedem szpaków"

Pod takim tytułem dostałam to zdjęcie od przyjaciół z Wambierzyc wraz z pozwoleniem na pokazanie.
Z dzisiejszego przedpołudnia.
Zima wróciła. Na starej gruszy oplecionej bluszczem, gdzie wisi karmnik , olbrzymi ruch.
Nawet jery jeszcze są. Kosy pofrunęły do wyłożonych dalej kawałków jabłek, szpaki też tam były, ale wróciły i tak właśnie zasiadły.
Po dokładnym przeliczeniu (nie po dziobach) wyszło, że jest ich 10. Było, już sobie poleciały.
Jest duży kłopot z dokarmianiem ptaków, bo w domu są dwie rozpieszczone i bardzo łowne kotki.Jedna, gdy nie dostała od pana jakiegoś łakocia, tyko uwagę: "idź sobie przynieś", poszła i niebawem rzuciła mu pod nogi tłustą mysz. Długo musiał namawiać, by jednak sama ją zjadła.

halka 2018-03-17

Dziobów siedem ale szpaków chyba osiem - ostatni tyłem sie odwrócił.Ukryte w gestwinie gałązek,tulą sie do siebie - w grupie cieplej!

wydra73 2018-03-17

Halu, chyba dziesięć. Szósty od lewej dziób ma zasłonięty gałązką a na końcu z prawej prawdopodobnie dwa.

wojci65 2018-03-17

Polskie przysłowie mówi: W kupie cieplej!
A drugie: Kupy nikt nie ruszy, też bywa słuszne, choć pointa pewnego dowcipu o zmarzniętym wróbelku mówi: Nie zawsze ten, kto cię z kupy wyciągnie okazuje się być twoim przyjacielem!
To tyle o kupie...

wojci65 2018-03-17

Re Wydra: Nie wierzę, wczorajszy krzyż też stał krzywo, a nie pochwaliłaś...

wydra73 2018-03-17

re. Wojci Wpadłam. Ale mam wyjaśnienie proste i prawdziwe. Taki naturalnie skośny podoba mi się, więc nie musiałam przewrotnie chwalić.
Zresztą dopiero dziś, zainspirowana, wpadłam na pomysł: chwalić co niezbyt udane, lub na czym się nie znam.
Czyha tu pewne niebezpieczeństwo, ale inteligentny odróżni pochwałę zasłużoną i rzeczywistą od zdawkowej czy przewrotnej. Prawdaż?

halka 2018-03-17