Z prawej, niestety słabo widoczny,parawan z witraży, pod parasolem pan zaraz uderzy drewnianą belką w dzwon. Dzwon odlany w Polsce na wzór tradycyjnych japońskich, kształt i zdobienia odmienne od naszych. Ludwisarze spisali się- dźwięk nie tylko jest piękny, ale zmienny i trwa niesamowicie długo.Chodziliśmy dokoła próbując rozwikłać tajemnicę miejsc, gdzie był mocny a gdzie zanikał, aby za moment znów ulec nasileniu.
Bardzo efektowne i przyjemne w odbiorze zjawisko akustyczne.