qwitek 2022-04-23
Pamiętacie wierszyk ???
Pewna żaba ··
Była słaba
Więc przychodzi do doktora
I powiada, że jest chora.
Doktor włożył okulary,
Bo już był cokolwiek stary,
Potem ją dokładnie zbadał,
No, i wreszcie tak powiada:...
wydra73 2022-04-24
Pewna pani na Marsałkowskiej
kupowała synkę z groskiem
w towazystwie swego męza, ponurego draba
wychodzą ze sklepu, pani w sloch,
ksyk i lament- męzu,och, och
popats, popats, jaka STRASNA ZABA !
(z wierszyka dla sepleniących KIG)