Moje środowisko naturalne...

qwitek 2019-03-15

Możliwe. Strasznie ciągnie Cię do bagna ;o))))

halka 2019-03-16

Bardzo ładne...podoba mi się.

styna48 2019-03-16

Ciekawie pokazujesz to swoje środowisko.

iwatoja 2019-03-16

Też takie środowisko lubię a mieszkam na co dzień z dala od takich miejsc.

izka08 2019-03-16

Oooo!To tak,jak nasze.Super miejsce i fotka.Pozdrawiamy.

wydra73 2019-03-16

Ciekawe. A wiun to coś jakby z białoruska. Z błota wyłazi i wieje?

nemo60 2019-03-16

Nie wiem co to jest wiun, ale zapewne musiało być Ci przyjemnie ;)) .

qwitek 2019-03-16

Wojciechu, napewno to jest Twoje środowisko naturalne ??? ;o)))
WIUN to gwarowa nazwa piskorza. Zamieszkuje wody słabo natlenione, zazwyczaj w zbiornikach o mulistym dnie z wodą stojącą i wolno płynącą, np. w rowach melioracyjnych, kanałach, odnogach rzek, starorzeczach, stawach. Dzień spędza ukryty przy dnie. Przy gwałtownej zmianie ciśnienia pływa tuż przy powierzchni wody.

orioli 2019-03-16

No to awans niebywały z wiuna do człowieka :-)

czes59 2019-03-16

Piękne miejsce! U nas od lat już takich nie spotykam.

wojci65 2019-03-16

Brawo Qwitek! Odgrzebał, odszukał, wyjaśnił! Sam nie pamiętam, gdzie się z tą nazwą spotkałem, chyba u Kapuścińskiego, on nad Piną się urodził a Poleszuki tak tę rybę nazywali. Dodam tylko, że w latach 70.tych łowiliśmy z bratem piskorze w rzece Grabi, całkiem niedaleko.

qwitek 2019-03-16

Też łapałem wiuny w starorzeczu Wisły, tylko do głowy mi nie przyszło, że piskorze tak mogą się nazywać ;o)))

tanna 2019-03-16

Ciekawy widok,ale dalej nie idę.Popatrzę tylko :)))
Pozdrawiam:))

mpmp13 2019-03-17

Jeszcze chwilka ,troszkę ciepła ,dużo słońca tam się będzie działo .

akant29 2019-03-19

Teraz bagna, to rzadki widok....przynajmniej u nas.