Z cyklu: dziewczyny Bauma 2010
Kiedy podszedłem do Laury (o tym jej imieniu dowiedziałem się nieco później) i poprosiłem o chwilę pozowania do ujęcia portretowego, mimo ciągłego zajmowania się tłumem gości odwiedzających pawilon, zgodziła się bardzo chętnie. Myślę, że zapisów konieczności tego typu przychylności na takie prośby natrętów, hostessy nie mają w swoich kontraktach... Tym bardziej Ci dziękuję, Lauro! ;o) Targi trwają do dnia dzisiejszego włącznie (niedziela). Kiedy wróci do domu, w internetowej skrzynce pocztowej te zdjęcia będą czekać na Laurę, tyle, że w dużo większym formacie. Żeby tylko chciała być z nich zadowolona! Zastane bowiem w pawilonie wystawowym światło było przecież „takie sobie”…
PS. Laura była pierwszą pięknością sfotografowaną przeze mnie na Targach! Czy brzmi to wystarczająco ponętnie? Pierwszą… ;o)))
madzikf 2010-04-25
czyli zapowiada sie ciekawie :)
ile piękności wyłapałeś z aparatem ;)
a Laura piękna kobieta :)
pozdrawiam
fanabe 2010-04-25
będę po babsku zawistna, ale ...
z całą mocą twierdzę ( widać fanaberię mam taką ),
że żadna to piękność ;P
zwyczajność, młodość i już!
wiele16 2010-04-25
Alu, podszedłem na targach do pięknego(!), moim zdaniem, starca. Miał bardzo interesującą mnie twarz. Kapelusz z dużym rondem, siwowłosy, twarz okolona obfitą brodą, ubrany na czarno. Jakby wyjęty z amerykańskiego, westernowego saloon baru. Poprosiłem o pozwolenie pstryknięcia portretu. Odmówił! ;o))) Staruszek, a taki był piękny...
mleczko 2010-04-25
jest piękna.... ależ ma oczy niesamowite .. a Ty zrobiłeś jej ciepły śliczny portret:))
fanabe 2010-04-25
wierzę - ba! mało tego w ciemno obstawiam, że był o niebo piękniejszy od zapodanej hostessy ...
dziś ( a raczej wczoraj ) również spotkałam się z kategoryczną odmową kloszarda, który był o niebo piękniejszy od wyżej zapodanej - wciąż trudno mi się z tym pogodzić ...
wiele16 2010-04-25
Alu, głowa do góry! Mam dla Ciebie dobrą i złą wiadomość!
Zacznę od dobrej... Nie jestem kloszardem, więc nie odmawiam.
A ta zła? Sorry, nie jestem piękny... ;o)))
fanabe 2010-04-25
ot! urocza demagogia ;P
obejrzałam sobie Twoje grankowo/reporterskie oblicze, zatem swoje zdanie posiadam ;P
- co do hostessy dalej twierdzę z mocą, że ino tylko młoda jest ;P
a co do kloszarda utrzymuję - piękny był, może kiedyś się skusi ;)
wiele16 2010-04-25
Odnośnie pewnego garnkowo-reporterskiego oblicza: Dziwne poczucie piękna mają co poniektóre garnkowiczki... ;o)))
amelia10 2010-04-25
witaj Stasku :)gdziezes to bywal , ze Cie tak dlugo nie bylo ??:):)panna piekna smiem twierdzic skromnie ...usmiech ma delikatny i niesmialy ...w oczach bez umiejetnosci plywania zatonac mozna wrecz :):)..a jej uroda nic wspolnego z mlodoscia wg mnie nie ma :).oj znam Ci ja tyle mlodych pasztetow ze cudnie by bylo aby kazda mlodosc wygladala tak jak ta przez Ciebie pokazana :)..milej nocki Paparazzi :)
pa..Go piekne uzyskales :)
mrrrau 2010-04-25
Tak tak, masz rację. Kasztanka jest opate3ntowana na wieki.
Ps. Portrecik: cud miód.
Ech... kiedy ja tak będę umiała...
rafinka 2010-04-25
Pzrepiekne ma oczy;)))
femme 2010-04-25
oczy zwracaja uwagę..
uroda niebanalna ..
masz oko ;-)
jacek4 2010-04-25
zaiste....nie lepsze oko (oczy) niż jego hostessy :)
magneta 2010-04-25
fajnie,że jesteś:o)...Laura...tak miała mieć na imię moja córka...niewątpliwie piękna Laura pełna wdzięku...wśród Maszyn i Sprzętu Budowlanego wyglądała zapewne olśniewająco;o)))
amala 2010-04-25
W bardzo pięknym stylu wróciłeś Jędrku...
Nie dość, że Modelka zachwyca urodą, to Ty zachwycasz perfekcją wykonania fotografii... :)
jedras48 2010-04-26
o Laurze nie będę pisał - wszystyko widać :)
ale zwrócę uwagę na piękne rozmycie -zwane bokeh -nie od dziiś wiadomo ,że diabeł tkwi w detalach :)
lena73 2010-04-26
Rozmycie, zwane bokeh, rzeczywiście porażające, ale Laura bardziej ''porażająca'' i dlatego śmiem twierdzić, że bez Laury bokeh to ''małe piwo'' (wszak jesteśmy w Monachium)...
:-)))
wiele16 2010-04-26
Jędrasie i Bożenko, kiedyś byłem chwalony za mycie damskich pleców, dzisiaj jedynie za rozmywanie tła za damą... Chyba się starzeję! ;o)))