Weronika

Playa del Matorral, Morro Jable, Fuerteventura

Z pochodzenia - Węgierka spod Budapesztu. Przyjechała na Fuerteventurę w poszukiwaniu swego życiowego szczęścia. Pracowała jako fotograf w kilkuosobowej ich grupie, którą najczęściej można było spotkać na plaży wyszukującą wśród turystów chętnych na pamiątkowe zdjęcia. Ilekroć udało mi się ją zobaczyć idącą brzegiem oceanu, szybko wyciągałem aparat i przy pomocy 200 mm ogniskowej starałem się ukradkiem sfotografować jej twarz. Ukradkiem, gdyż, co by nie sądzić, w pewnym sensie była konkurencją. Wszystkie jednak efekty tych "paparackich" prób nie zadowalały mnie, a w dodatku w drugim dniu Weronika je dostrzegła i... uśmiechnęła się. Od tego czasu, kiedy tylko się widzieliśmy, już z daleka powitalnie machaliśmy do siebie rękami. ;o)))

Po tygodniu tej "znajomości", kiedy tylko zoczyłem panią fotograf na plaży, poprosiłem by usiadła koło mnie na piasku i pstryknąłem jej kilka ujęć. Nic a nic nie oponowała. Swój zawsze jest w stanie zrozumieć tę samą pasję drugiego... Tyle, że Weronika fotografowała na swój byt, ja - dla przyjemności. C'est la vie!

Czy można zagrać coś tak wybitnie "skrzypcowego" jak "Csárdás" Vittorio Monti'ego na bałałajce? Oczywiście! I to jeszcze jak brawurowo! Posłuchajcie:
https://www.youtube.com/watch?v=FvHxaNl1ZXw

cyrus1 2011-10-27

Wiedziałem , że Węgierki też są piękne ...
no prawie jak Polki ;-)

wiele16 2011-10-27

Racja, prawie jak Polki. ;o)

cymonek 2011-10-27

Cudna panna Weronika, a Waść sobie pstrykasz...pstrykasz!

atkas 2011-10-27

Myślę,że tak pięknej pani fotograf nikt nie odmawiał....a znając Twój urok osobisty Andrzeju ...wiedziałam ,że Ci się uda :)))
Uczyniłeś to z klasą!!!!

wiele16 2011-10-27

Gino, z moich obserwacji wnoszę, że faktycznie, Weronika miała duże wzięcie... ;o))) Z przyjemnością i zazdrością obserwowałem, jak młode pary ustawiała tuż przy brzegu wśród pieniących się i obmywających je fal, nakazywała im czule się całować, a ona ich pstrykała i pstrykała zawzięcie... Momentami wydawało mi się, że nie wytrzymam i pomogę jej w tym pstrykaniu! ;o)))