rowik który łączy dwa jeziora duze i małe w mroczy

rowik który łączy dwa jeziora duze i małe w mroczy

Spotyka się dwóch przyjaciół. Jeden z nich jest od niedawna żonaty.
- Dlaczego nie chodzisz już na ryby?
- Żona mi nie pozwala.
- Spróbuj zrobić tak jak ja. W piątek przygotowuję sobie sprzęt wędkarski i chowam go w piwnicy. W sobotę rano kiedy wstaję z łóżka, odkrywam kołdrę i patrzę na cielsko mojej żony, i mówię:
- I to ma być moja żona? Taki hipopotam?
Wtedy zaczyna się awantura, ona wygania mnie z domu, a ja zabieram sprzęt z piwnicy i idę nad rzekę. Wieczorem wracam do domu z rybami, żona jest zadowolna i godzimy się do następnej soboty... Spróbuj tej metody!
Świeżo upieczony małżonek przygotował wszystko za radą przyjaciela. Wstaje rano w sobotę, odkrywa kołdrę pod którą śpi naga małżonka i mówi:
- A do diabła z rybami!

alless

alless 2010-06-09

pozdrawiam,miłego dnia:)
u nas w WPKiW łowią rybki ale i tak nie ma porównania do jezior w Mroczy,......piyknie tam.....miłego dnia,pozdrawiam:)))

zofia

zofia 2010-06-09

Tu musi być pięknie.
Zycze miłego dnia.

jacek7

jacek7 2010-06-11

:)

(komentarze wyłączone)