1. Pycha

1. Pycha

Nazwana "królową i matką wszystkich wad". Pycha w jakiejś formie dopada nas wszystkich bez wyjątku. "Będziesz jak Bóg" - to najstarsza z pokus. Dziś nadal bardzo dobrze się ma.

W każdym z nas mieszka tęsknota za wielkością, znaczeniem, potrzeba bycia kimś. To sa dobre pragnienia. Ale pycha atakuje dokładnie w tym właśnie punkcie. Pycha rozdyma ludzkie ego jak wielki balon, który szybko unosi w górę, ale prędzej czy później pęknie z hukiem. Pycha uważana jest za korzeń wszelkich ludzkich przywar.

Nie ma człowieka całkowicie wolnego od pychy. Niełatwo ja zdemaskować, bo ma wiele różnych form. Jest jak grypa, która wytwarza ciągle nowe mutacje.

Jeśli odniosłeś sukces, wmawia ci, że jesteś mistrzem świata; jeśli przegrałeś, wpycha w kompleksy, frustrację, pretensje do Boga i innych. Pycha każe nam nieustannie porównywac się z innymi. Zmusza aby koncentrowac się na tym czego nam brakuje, zamiast cieszyć się i doceniać to, co mamy. Cztery podstawowe rodzaje pychy. Pierwsza to dążenie do kariery za wszelką cenę. Czyli po trupach do do celu, nieustanna rywalizacja, ciągły wyścig. Byle tylko zdobyc podziw i uznanie. Inna wersja: wywyższanie sie nad innych w każdej sytuacji. Łączy się to z dozą mściwości, która wyraża sie złośliwością, docinkami, ironią, a czasem wręcz upokarzaniem innych. Kolejną mutacją pychy jest perfekcjonizm. W tym przypadku chodzi o udowodnienie sobie samemu, że jestem dobry, że to, co robię, jest bez zarzutu, że realizuję konsekwentnie swój plan. Perfekcjonista będzie w nieskończoność szlifował, poprawiał, zdmuchiwał pyłki z dzieła i nigdy nie będzie zadowolony. Pycha może objawiac sie wreszcie jak o mania wielkości. To ucieczka w marzenia w wyniosłe przekonanie o sobie, że "ja i tak jestem wielki". To właściwie rodzaj narcyzmu. Ten rodzaj pychy jest bardzo podatny na kompleksy. Poczucie niższości bywa ukryta formą pychy. Pychę przedstawiano dawniej symbolicznie jako postać wpatrującą sie z upodobaniem w lustro. Próżność, przemożne pragnienie zaistnienia choć przez chwilę, obsesyjna dbałość o wizerunek, niekończący się talk-show gadających głów, które przekrzykują sie nawzajem: ja, ja, ja. Chęć kontroli nad początkiem i końcem ludzkiego życia, eutanazja, klonowanie, eksperymenty na ludzkich zarodkach - te zjawiska biora sie z z pychy. Pycha może rodzić nienawiść do Boga! Pycha fałszuje rzeczywistość, stroi zło w piórka obrony słusznych ludzkich praw, a w gruncie rzeczy broni egoizmu. Pycha atakuje również ludzi religijnych. Już apostołowie pokłócili się o to, który z nich jest największy. Kiedy pycha wymyka się spod kontroli, najwspanialsze dzieła kończą się klęską, przykładów na to jest bez liku.

Był odbiciem doskonałości. Czym zawinił? Uwielbił piękno w sobie. Zachwycił się samowystarczalnością. Zaślepiła go pycha. Serce jego satało się wyniosłe z powodu... piękności.
"Pycha to dziwna choroba, dostrzegają ja wszyscy, oprócz osoby która na nią choruje". "Pycha poprzedza upadek". "Pycha zaślepia". "Pycha jest początkiem końca".

Lekarstwo jest jedno: pokora. Pokory możemy uczyć się od samego Boga. Pokora to widzenie siebie w prawdzie. Łączy sie z poczuciem własnej wartości, ponieważ jestem przeświadczony że życie jest cudownym darem Boga. U korzeni pokory jest moja zgoda na zależność od Boga, wdzięczność, odkrycie, że wolność jest cudownym darem Boga. Wielkość Boga nie upokarza mnie w żaden sposób, dlatego, że łączy sie z pokorą. Jezus urodził sę w grocie betlejemskiej jako dzieciątko zależne od innych - od swoich rodziców. Później umywał uczniom nogi, konał na krzyżu... Moja pokora polega na uznaniu, że jestem w ręku Stwórcy. Pokora Boga wynika z tego, że jest miłością. A miłość nie potrafi patrzeć z góry. Wybiega do mnie i przytula, jak marnotrawnego syna. I czeka tylko abym dał jej na to zgodę... zgadzam się. Jezu, ufam Tobie! Szymek

Korzystałem z "Gościa Niedzielnego"

marona

marona 2009-03-04

Ta sama pycha każe nam potępiać błędy, od których w swoim mniemaniu jesteśmy wolni, co gardzić przymiotami, których nie mamy”...............................................................................
I oby dużo więcej było w naszym zyciu pokory.......
Dobrej nocy,pozdrawiam Szymku:))))

mistic

mistic 2009-03-05

hmmm...warto sie nad tym wszystkim zastanowić.....
pozdrawiam:))))

adziakra

adziakra 2009-03-05

mam trzeci rodzaj pychy na pewno,ale może po częsci to zasługa mojego znaku zodiaku :))),drugiego też trochę by się znalazło,dzięki za odwiedzinki u mnie,pozdrawiam

aga27

aga27 2009-03-05

:)p

iwupera

iwupera 2009-03-05

ja napewno jestem pyszna

szymeki

szymeki 2009-03-05

pyszna? jak ponczowy tort np.? :D prawdopodobnie tak! pozdrawiam

tylkotu

tylkotu 2009-03-10

witam ,zapraszam na małą zabawę....http://www.garnek.pl/tylkotu/4675007/miks-kolorow....pozdrawiam:)

pomoria

pomoria 2010-11-03

hmmm...nie...nie wypowiadam się...:-)

linka6

linka6 2011-01-21

7 grzechów głównych - warte przemyślenie

flona

flona 2018-11-09

Pycha, chciwość, nieczystość... Tak grzeszą polscy politycy:)

szymeki

szymeki 2018-11-09

fakt

dodaj komentarz

kolejne >