Poznań - wakacje 2008

Poznań - wakacje 2008

Rynek - Fontanna Prozerpiny
Główną ozdobą poznańskiego Rynku jest oczywiście Ratusz, ale godne uwagi są również znajdujące się tutaj fontanny. Jest ich cztery, po jednej w każdym narożniku Rynku.
Jedna z nich to Fontanna Prozerpiny, stojąca przed Ratuszem.
Fontanna pochodzi z XVIII w. i postawiono ją w miejscu, gdzie od początku XVII w. istniała studnia, jedna z czterech znajdujących się na rynku. Przebudowa fontanny nastąpiła w l. 1758-66.
Fontanna stanowi dzieło wybitne i całkowicie samodzielne, nie związane z otaczającą architekturą. Wykonana jest w stylu barokowym. Jej główną ozdobą jest piękna rzeźba wykonana w piaskowcu, która jest dziełem Augustyna Schöpsa.
Nie mniej urocze są cztery rzeźby umieszczone na górze obudowy fontanny. Rzeźby przedstawiają cztery żywioły: ogień, powietrze, wodę i ziemię, a towarzyszy im herb miasta.
Fontanna została odrestaurowana w latach dziewięćdziesiątych i obecnie prezentuje się bardzo pięknie.

Tę fontannę darzę szczególną sympatią, a to ze względu na mit, do którego nawiązuje rzeźba Schöpsa.
Rzeźba ilustruje scenę porwania Prozerpiny przez władcę podziemia.
A dla przypomnienia mit o Prozerpinie, który bardzo lubię.
Prozerpina (łac. Proserpina) to rzymska bogini kiełkującego zboża, odpowiedniczka greckiej Persefony. Była córką Ceres i jej brata Jowisza oraz żoną Plutona (Hadesa). Jej imię pochodzi od łac. proserpere - "zjawiać się".
Prozerpina bawiła się z nimfami na Sycylii, zbierając kwiaty, gdy Pluton, ugodzony strzałą Amora, wyskoczył z wulkanu Etna czterema czarnymi końmi. Uprowadził Prozerpinę ze sobą do swojego królestwa podziemi, w celu pojmania jej za żonę. Odtąd stała się królową świata podziemnego.
Jej matka, Ceres, poszukiwała tymczasem Prozerpiny po całej powierzchni Ziemi, lecz jej nie znalazła. W rozpaczy, Ceres spowodowała, że owoce i warzywa nie wzrastały, a tam, gdzie stanęła, powstawała pustynia. Odmówiła także powrotu na Olimp. Zaniepokojony Jowisz wysłał Merkurego do Plutona, aby nakazał mu uwolnić Prozerpinę. Pluton podporządkował się, lecz przed opuszczeniem go, nakłonił Prozerpinę do zjedzenia nasion granatu - symbolu wierności małżeńskiej. Na skutek tego miała ona spędzać 4 miesiące w roku z mężem pod ziemią, a resztę roku z matką na powierzchni ziemi. Związane jest to z następstwem pór roku: kiedy Prozerpina wraca do matki następuje wiosna i Ceres dekoruje ziemię kwiatami, a gdy jesienią wraca do Hadesu, natura traci kolory.

danka1

danka1 2009-08-15

Witaj - ładna fotka z poprzednich wakacji -pozdrawiam.

aga555

aga555 2009-08-15

♥(¸.•´♥ .•´ ¸♥¸.•¨¯`• ♥.•´
Pozdrawiam Cieplutko
Milego,Radosnego Popoludnia
Oraz Spokojnego Wieczorka
Caluska Zostawiam
♥(¸.•´♥ .•´ ¸♥¸.•¨¯`• ♥.•

mirek1

mirek1 2009-08-15

no no jest co pochwalić

abi11

abi11 2009-08-15

wiele serdeczności na kolejny tydzień Basiu.

sta26

sta26 2009-08-15

Piękna całość - miłej nocki życze:))

edyta27

edyta27 2009-08-15

Dziękuję za odwiedzinki i cieplutko pozdrawiam :)))

abi11

abi11 2009-08-15

tak na margiesie Basieńko; w tym kościele Rocha mego męża brat był z 30 lat organistą.Takim wziętym , po konserwatorium.Dostał nawet nagrodę papieską od Jana Pawła II.

gonzo57

gonzo57 2009-08-15

tak ale w Wejherowie to były duże i wisiały na ścianie dlatego tak wyraźnie widać. miłej nocki dla całej Łodzi

stif56

stif56 2009-08-15

Ślicznie ........pozdrawiam serdecznie Basiu.......piękne zdjęcie :)

pabloz

pabloz 2009-08-16

A gdzie Koziołki...?;)
Spokojnych snów :)

dodaj komentarz

kolejne >