"Bo ja jestem bogiem, uświadom to sobie..."  :)

"Bo ja jestem bogiem, uświadom to sobie..."  :)

O rany, rany...jestem niepokonany... :)

https://www.youtube.com/watch?v=vKr3YJ3_j8g ;)

Dziś jego dzień, ale takiego demona kocha się przez cały rok, nie tylko od święta :)

egoisty

egoisty 2013-02-17

heheheh a ja bym dał gruby czarny kot hehehehehehe

http://www.youtube.com/watch?v=bQ3LWHHUVJw




Gruby, czarny kot wlazł na płot i mruga
Gruby, czarny kot będzie to bajeczka nie długa

beataoo

beataoo 2013-02-17

lubujesz sie w PKF;)

beataoo

beataoo 2013-02-17

PFK:)

coma73

coma73 2013-02-17

Koty to indywidualiści, są inteligentne, bardzo wrażliwe i potrafią bardzo kochać, tak bardzo że umierają z miłości o czym mało kto wie.... P. S. (wysłuchałam pieśni, piękna)

samire

samire 2013-02-17

egoisty....to już dałeś rok temu...ile można :)

samire

samire 2013-02-17

beataoo....lubuję się w moim kocie :)

samire

samire 2013-02-17

coma73 ...zawsze wiedziałam,że mam coś z kota,a ten na zdjęciu jeszcze mnie w tym utwierdził. Tylko nie umarłam nigdy z miłości ;)
P.S. Tak myślałam,że trafiłam w Twój gust :)

tomek13

tomek13 2013-02-17

ja taki kotolub miałbym nie świętować dnia takiej indywidualności...kot piekielny...

samire

samire 2013-02-17

Ten Twój to kocur czy kotka? ;)

egoisty

egoisty 2013-02-17

bo mnie gruby czarny kot tylko z kalibrem siem kojarzy hehehehehe a jestem bogiem to wiem że zajefajna nutka hehehehehehehe

tomek13

tomek13 2013-02-17

ona....ale to nie mój...kot...tylko mojej kuzynki....w domu ma jeszcze obok siebie wielkiego owczarka niemieckiego...zgadnij kto kim rządzi...

samire

samire 2013-02-17

Oczywiście,że Ona rządzi nim ;)

tomek13

tomek13 2013-02-17

no ba:))nawet mizianiem ona dryguje...próbowałem ją pogłaskać...zasyczała i z pazurami skoczyła.....chwilę później...sama wskoczyła mi na kolana...spojrzała i zamiauczała...na znak,że można miziać...

samire

samire 2013-02-17

Bo kot sam decyduje kiedy pora na pieszczoty, nie ma nic na zawołanie ;) Cholera...chyba o sobie zaczynam pisać ;))

tomek13

tomek13 2013-02-17

coś w tym jest...ja mam podobnie...heheh...

samire

samire 2013-02-17

No to już mamy odpowiedź dlaczego jesteśmy kotolubni :)

tomek13

tomek13 2013-02-17

otóż...koty rulez...

samire

samire 2013-02-17

O...yeahhhhhh! :)

pabloz

pabloz 2013-02-17

A ja niedawno widziałem też czarnego,ale prosiaka,na smyczy...
I tak właśnie zastanawiałem się na temat więzi łączących zwierzaka z młodą właścicielką...:)

samire

samire 2013-02-17

W dniu święta kota Ty o czarnym prosiaku? No....proszę Cię ;)
Mój kocur nie chodzi na smyczy. Raz mu założyłam i od tego momentu udaje martwego na jej widok :)

pabloz

pabloz 2013-02-17

Dnia Prosiaka nie ma chyba, nie widzę przeciwskazań by dziś napomknąć tym. Temat rzadko spotykany...:)

samire

samire 2013-02-17

Dobrze,że mój kot nie umie czytać. Za profanację by to uznał ;)

dodaj komentarz

kolejne >