Za szybą...

Za szybą...

Te wszystkie moje inspiracje, godne pochwał akcje
Doprowadziły mnie w to miejsce na prywatną stacje
Mój wagon już czeka, peron osiemnasty
Widocznie tak musiało być, że zajmuje tor trzynasty
Ja jestem tu, byłem tu, i raczej będę długo
Jak zwykle wsiadam pewnie wybierając klasę drugą
Nie ważne, bo w dostatku życie wcale nie jest celem
Możesz być pusty władając pełnym portfelem
Mówią jestem frajerem, bo robię to o czym marzyłem
Miękkim chłopczykiem jeszcze nikogo nie skrzywdziłem
Dalej robię swoje chociaż wielu mnie opluwa
Nienawiść płonie w oczach całe życie im zatruwa
A ja jadę dalej i nie przejmuje się tym wcale
Przede mną całe życie za mną mały jest kawałek
Dlatego myślę stale bym mógł przeżyć jak najlepiej
Tą resztę krótkich dni, dam radę, drzwi zalepię

Za szybą znany świat ruszył z miejsca
Tak wciąż zmienny niczym ja
Niczym pogoda zmienny tak
Nie mogę stanąć wiem
Zrobię to cofnę się kolejny tracąc dzień
Tak ich niewiele dobrze wiem
( Z repertuaru Jeden Osiem L )

hanna52

hanna52 2012-08-04

Deszczowo u Ciebie, ale jaki piękny masz ogród :)))

miecz

miecz 2012-08-04

Piękny zakątek mimo deszczu.

beata09

beata09 2012-08-05

Pogodnej niedzieli życzę,pozdrawiam serdecznie:)
re;U mnie cały czas Tatry....konsekwentnie,coraz wyżej:)))

lilaroza

lilaroza 2012-08-06

Ciekawy efekt !!!!

dodaj komentarz

kolejne >