22 marca

URAŻONE JA

Awantury i kłótnie nie są w gruncie rzeczy warte wysiłku i do tego wpływają ujemnie na zdrowie fizyczne i psychiczne. Powodem tego w 99 na 100 przypadków jest błahostka. Drobne rozczarowanie, brak rozwagi, nieostrożne słowo – i drogie ci Ja jest w fatalnym humorze, urażone i złe. Teraz nic mu się nie podoba, wszystko rozumie opacznie. I wtedy droga żona płacze bez powodu, a drogi mąż trzaska drzwiami. To takie ludzkie.
Kto ma jeszcze trochę rozumu, wyda się sobie samemu dziecinny i głupi. Ale ustąpić – nie, to nie wchodzi w rachubę. Od czego nasza duma... Wielki egoista tkwiący w każdym człowieku nie dopuści, byś poszedł na ustępstwa. Gdy nikt nie przyzna ci racji, pozostanie ci jeszcze rola uciśnionej niewinności. Wtedy drogie Ja może jeszcze pobawić się w teatr. Jeśli rozpoczniesz awanturę czy kłótnię, wystąp przeciw swojemu drogiemu Ja - w twym własnym sercu.