Wizyta we Wrocławiu - wiersz (cz.3)

Wizyta we Wrocławiu - wiersz (cz.3)

3 maj powitał nas pochmurnie i deszczowo
i zrobiło nam się dosyć minorowo,
bo czekało nas jeszcze Wrocławia zwiedzanie,
no i smutne wieczorne pożegnanie.
Rano śniadanie jak zawsze pyszne zjedliśmy,
torby do podróży spakowaliśmy.
Ania na swój ogród nas jeszcze zaprowadziła,
na którym nam parę fotek zrobiła.
Potem była podróż do Andrzeja mamy,
gdzie obiad był dla nas szykowany.
Był też w deszczu spacerek
i wpisaliśmy nasze życzenia do księgi w kościele.
Dwa dania i deser zjedliśmy
i z Anią na oglądanie Panoramy Racławickiej się udaliśmy.
Ten obraz to coś pięknego
i pewnie na świecie nie ma takiego dzieła drugiego.
Później wzdłuż Odry się przeszliśmy
i na końcu pobytu Rynek zwiedziliśmy.
Ciężko było opuszczać Wrocław i naszą rodzinę
i zobaczyć to można było po naszej minie.
Myślę, że wkrótce znów się spotkamy,
ale tym razem Rawę i okolicę wspólnie pozwiedzamy.
Ogólnie z pobytu we Wrocławiu jesteśmy zadowoleni,
za co Ani, Andrzejowi i Wieśkowi bardzo dziękujemy.

https://www.samre.info/kartki/29/kartka29.html

dodane na fotoforum:

matka50

matka50 2010-06-20

PIĘKNE SŁOWA TEGO WIERSZA
JEST CO WSPOMINAĆ MIŁO Z RODZINĄ
POZDRAWIAM I ŻYCZĘ MIŁEGO WIECZORU:)))

deyzi2

deyzi2 2010-06-20

Pozdrawiam serdecznie !
miłego wieczoru i spokojnej nocy życzę...:)*

ivonnn

ivonnn 2010-06-20

Pozdrawiam

panna66

panna66 2010-06-20

Włodku !! Liczę na ciebie i twój logiczny wybór.. A czy da ??
Życie pokazuje czasem takie scenariusze.. Powiedzmy, że tak ? Pozdrawiam ...

dodaj komentarz

kolejne >