Kot w pustym mieszkaniu
"Umrzeć - tego nie robi się kotu.
Bo co ma począć kot
w pustym mieszkaniu.
Wdrapywać się na ściany.
Ocierać między meblami.
Nic niby tu nie zmienione,
a jednak pozamieniane.
Niby nie przesunięte,
a jednak porozsuwane.
I wieczorami lampa już nie świeci.
Słychać kroki na schodach,
ale to nie te.
Ręka, co kładzie rybę na talerzyk,
także nie ta, co kładła.
Coś się tu nie zaczyna
w swojej zwykłej porze.
Coś się tu nie odbywa
jak powinno.
Ktoś tutaj był i był,
a potem nagle zniknął
i uporczywie go nie ma...."
Wisława Szymborska
Tej kotce zmarła pańcia, a dlatego, że (kotka) jest taka podobna do mojej Rudzi.. przyjechała do nas..
dodane na fotoforum:
lena12 2012-09-26
...Śliczna jest Agatko,ale
wydaje się na wystaszoną....
Pozdrawiam cieplutko...:)))
ragata 2012-09-26
Tak, niepokoi się każdym szelestem, każdym suknięciem, choćby było daleko. Na szczęście uwielbia być głaskana - więc mocno wierzę że wszystko będzie dobrze..
bourget 2012-09-27
Och CUDNA!!!
Wyglada jak moja Yoko, Yoko tez taka wystraszona (wciaz, a jestesmy razem 2 lata). Daj jej czas, mysle, ze to obecnosc innego kota tak ja stresuje..
Ps - Ja tez mam Zuzie, tyle, ze to facet;)))
Powodzenia!
baha68 2012-09-27
U nowej Panci będzie jej dobrze.
Pozdrawiam Cię milutko
i życzę udanego i radosnego wieczorku .
jaanna 2012-10-07
Koty maja to do siebie, ze wszędzie chcą być. A wiersz Szymborskiej należy do moich ulubionych. Wiem, ze napisała go o swoim przyjacielu, który odszedł na zawsze zostawiajac kota
prelud 2012-10-08
Rety, pięknota:)
Re: W DT dostała biegunki po zmianie karmy. Wet ją widział, stwierdził, że nie zarazi mojego zwierzyńca bo to typowo pokarmowa albo robaczywa biegunka. Leczymy się i dochodzimy powolutku do zdrówka:)