To nie jest typowy śliniaczek - to jest ozdobnik...

To nie jest typowy śliniaczek - to jest ozdobnik...

Wyhaftowałm ich dużo, z myślą o moich przyszłych wnusiach. Po raz pierwszy zostałam babcią w 1991roku. Obecnie mam już 3 wnuków i 2 wnusie.
Jeszcze ani razu nie widziałam na wnukach żadnego z tych ozdobników...
I to jest przykre...

dodane na fotoforum:

arturo66

arturo66 2010-03-19

fajnie

swiety

swiety 2010-03-19

KŁANIAM SIE.... :)

betaww

betaww 2010-03-19

TAK MAŁO CIĘ WIDAĆ NA GARNKU.....CHCIAŁAM WEJŚĆ NA INNE STRONY ....ALE WYCHODZIŁÓ ,ŻE NIE MA.....POZDRAWIAM SERDECZNIE....)))

pasjaxl

pasjaxl 2010-03-20

zapraszam także do nast. galerii :

www.garnek.pl/dancing
www.garnek.pl/wypady
www.garnek.pl/krakus
www.garnek.pl/moja4
www.garnek.pl/mojapas
www.garnek.pl/pasja2
www.garnek.pl/pasja3

Miłego oglądania !:)

tinka

tinka 2010-03-20

Piekne to jest...ja mysle ze niewidziala Pani bo corki lub synowe poprostu boja sie to poplamic lub zniszczyc..Ja tez mam od mojej mamy poduszeczki i recznie haftowana posciel dziecieca..i mimo ze mam dwoje dzieci,to chyba tylko raz czy dwa zalozylam ta posciel,a potem schowalam by sie nie zniszczyla,nie poplamila

gabbia

gabbia 2010-03-24

Też lubię haftować.Nie ważne że wnusie nie docenili wartości tych śliniaczków,ale napewno czas jaki spędziłaś na ich zrobieniu pozostał pieknym wspomnieniem.
Moim córkom ciągle robie swterki na drutach a one nimi ciskaja po kątach.Czyli na jednym wózku jedziemy.

bogra

bogra 2010-04-01

Życzę Radosnych Świąt Wielkanocnych !!!!!

aklah

aklah 2010-04-01

serdeczne życzenia Wesołych Świąt Wielkanocnych oraz dużo radości i uśmiechu przesyła Hala

sowa57

sowa57 2010-04-02

Przez Twe wielkie Zmartwychwstanie
żywioł wszelki budzisz Panie.
Budzisz ze snu , żywot dajesz ,
w wszelkim bycie zmartwychwstajesz.

S. Wyspiański.


Pogodnych i radosnych Świąt. Wszystkiego dobrego.

asiao

asiao 2010-04-07

Sztuka dla sztuki...

wierzb

wierzb 2012-07-09

Galerie skopiowałam, będę odwiedzać sukcesywnie, Pozdrawiam :-))

wierzb

wierzb 2012-07-09

A i jeszcze odniosę się do podpisu pod fotką. Tak to już jest, młodzi nie doceniają naszej pracy, nie zdają sobie sprawy z czasu, serca i pracy włożonych w prezent. Ale powiem także, że są zabiegani i łatwiej im podlłożyć jednorazówkę niż prać, krochmalić i prasować, więc nie bierz sobie tak bardzo do serca, może ten Twój prezent przechowywany jest z wielkim pietyzmem,..... tak na to zerknij :-))

dodaj komentarz

kolejne >