[23969293]

Targ Rybny - mieścił się u zbiegu ulic Kreczmera, Bluma i Mickiewicza, w miejscu dzisiejszego placu przed pomnikiem Mickiewicza. Handlowano przede wszystkim rybami, a że dla Żydów koszerna, czyli zgodna z przepisami religijnymi jest ryba, która pływa, więc w pojemnikach, baliach i beczkach pluskały się ryby, którym wody dolewano co jakiś czas ze studni znajdującej się na skraju placu. Ażeby ryby były po dużych połowach w dobrej kondycji przechowywano je na dnie Młynówki, w drewnianych skrzyniach zakotwiczonych w dnie rzeki, przez które woda swobodnie przepływała. Pilnował ich specjalny stróż. Największy ruch na Ribewetarg był w piątki rano, jako że katolicy pościli w tym dniu jedząc na obiad rybę, a wieczorem zaczynał się żydowski szabas. Sprzedawca wyjmował żywą i żywotną rybę, były to najczęściej karpie, liny, szczupaki, a także żydowski przysmak leszcze i na oczach kupujących na żywca dzielił ją pomiędzy klientów, jako że nawet kawałek ryby na stole biedaka był przysmakiem i tradycyjnym uczczeniem świątecznego dania.

dodane na fotoforum:

helen2

helen2 2012-11-28

...pięknie to opisujesz, czytam z zaciekawieniem..foteczka b.ładna......miłego dnia...:)

alik61

alik61 2012-11-28

dobrze jest "poszperać"...:)dzięki za super wiadomości!!!

bogmit

bogmit 2012-11-28

ciekawie pokazany

halb09

halb09 2012-11-28

Często takie szperanie dostarcza dreszczyku emocji:)
Ciekawy opis.

pabloz

pabloz 2012-11-28

Tak,dowiedziałem się też,że przy mojej ulicy był kiedyś targ koni.
Widziałbym go teraz z okna,ale oczywiście zabudowa już całkiem inna...

slav43

slav43 2012-11-28

Dobrze zgadłem, że to Mickiewicz.

labro

labro 2012-11-29

Bardzo interesujący wycinek z historii miasta .
W naszej lokalnej telewizji emitowany był cykliczny program o historii ulic mojego miasta i naprawdę tak ciekawie był przedstawiany, że z zaciekawieniem oglądałam ja i wielu moich znajomych.

dodaj komentarz

kolejne >