"Wypasiona" sikorka :-)

Myślałam, że nic mnie zdziwi, jeśli chodzi o dzięcioły. Przez mój ogród przewinęło się wiele tych ptaków. Kilka lat temu pojawił się osobnik, który z pasją próbował zapolować na pisklęta sikor ( w jednym przypadku udało mu się ). Przeważnie jednak trafiały się o typowym "dzieciolim" charakterze.
Tym razem wśród młodego pokolenia pokazał się prawdziwy oryginał. Dojrzewające słoneczniki to jego przysmak, ku oburzeniu sikor.

karbo 2021-09-06

Następny amator pestek...

bourget 2021-09-06

?? dlaczego to takie niezwykle? wszystkie dziecioly jakie znam (haha, z widzenia) lubia slonecznik...no chyba, ze sa i orzeszki, to slonecznika nie rusza...

tina31 2021-09-06

Ślicznie. Pozdrawiam cieplutko.

orioli 2021-09-06

Re Bourget: żaden z dzięciołów przylatujących do mojego ogrodu nigdy nie interesował się rosnącym słonecznikiem, a nawet nabytym i powieszonym specjalnie dla sikor. Pestki słonecznika, owszem, chętnie są przez nie zjadane, ale te z pojemnika. Pierwszy raz widzę, jak dzięcioł z pasją "obrabia" tarczę z pestkami i nie nosi ich do "kuźni".