Nie nacieszyłam się ich obecnością w tym roku. Pojawiły się w najgorszym momencie - pandemia, susza i pożar nad Biebrzą. Nic dziwnego, że znikły jak sen złoty. Dziś widziałam tylko pojedyncze ptaki.
mpmp13 2020-05-03
Może jeszcze nie wszystkie dotarły ,skoro u nas odpoczywają .To lada dzień dotrą do Ciebie .