Najpierw rzut oka wzdłuż potoku. Potem trzeba przyjrzeć się kamieniom - pluszcz zawsze zostawia na nich ślady. Następnie należy spróbować pokonać przeszkody w postaci uparcie włażących w obiektyw gałęzi, roślinek etc. Zamoczenie się w potoku musi być bonusem. Dobrze jeśli starczy refleksu i możliwości na rozstawienie statywu i gotowe, można pstrykać.
Aha, potrzebny jeszcze pluszcz.