Była w zanadrzu miłość, jak kęs razowego chleba na nagłą godzinę, oto nasza historia od kiełka do kłosa, oto spokój łanu falującego wzruszenia. I znów jestem silna gdy stopą przybijam nasz ślad na ziemi /Ludmiła Janusewicz/
sherif 2017-02-08
foto retro ;-]
madu02 2017-02-08
Omdlewająca w jego ramionach...i trzeba umieć być kochaną...ach jak romantycznie...ale sobie powzdychałam.