Aby zwolnić puls,
Aby rozprostować myśli,
Aby znaleźć lek na lęk,
Zniknę pośród pól i zanurzę cała w ciszy
Ona ma zbawienny dźwięk.
I tylko tu, gdzie każde źdźbło trawy ma swoje czułe miejsce,
Skleić się da życie, co pękło na pół.
Dotykanie drzew i spierzchnięta kora w dłoni
Szept paproci, bajki z mchu…
W deszczu poczuć chcę wonną wilgoć sierści koni,
Ciemny zapach sennych krów.
I tylko tu, gdzie każde źdźbło trawy ma swoje czułe miejsce,
Skleić się da życie, co pękło na pół.
Siwiejące tło pory zmierzchu w pełni lata,
W piasku ślady bosych stóp.
I choć moje życie to wieczna zgoda na utratę
Chcę na chwilę zostać tu…
Bo tylko tu gdzie każde źdźbło trawy ma swoje czułe miejsce
Skleić się da życie, co pękło na pół
shami 2012-09-22
Za takimi widokami tesknie...może kiedyś je w końcu obejrze.Witaj serdecznie w sobotnie poludnie:)
gosku 2012-09-22
piekny kadr Weroniko...
iza19 2012-09-22
piękny górski widoczek,
pozdrawiam:)
stif56 2012-09-22
Weroniko ...kocham góry
czarewa 2012-09-22
Piękna całość... :)*
akolen 2012-09-22
Pięknie pozdrawiam :)))Weroniczko:)))super foto:)))
danka1 2012-09-22
Witam i pozdrawiam sobotnim popołudniem - pięknie tu
ogopogo 2012-09-22
Witam wieczorkiem:)))))))))Życzę spokojnej nocy a jutro pogodnego dnia:))))))))))
agapal 2012-09-22
Serdecznie pozdrawiam,
buziaki zostawiam,
życzę miłej nocki,
pięknych kolorowych snów.
shackal 2012-09-23
Pięknie tam ....
annaaa 2012-09-30
piękne zdjęcie...pozdrawiam