przyjemnego dnia zycze...
po czterech dniach upalow zaczyna sie chmurzyc, beda deszcze i zimno...( no i juz o 12.oo ZACZAL PADA DESZCZYK)
Poranek z mgły się wyłania,
Noc ku niebiosom umyka.
I tylko ciągle nadzieja,
Z serca mojego nie znika.
Codziennie pieszczę ją wierszem,
Cichutko biegnąc w nieznane.
Złotymi nićmi oplatam,
To co już kiedyś nazwane.
I marzę by ptaków skrzydła,
Ku szczęściu znowu uniosły.
By w ręce schwytać Dzień Nowy,
Może już bardziej Radosny....
fb