Kolejne cudeńko spotkane w jesiennym lesie.

Kolejne cudeńko spotkane w jesiennym lesie.

To chyba huba, ale tak mnie zauroczyła, ze nie mogłam cyknąć. Na pniu wyrosła, a przez nią przerosła borówka czarna. Tak oto huba się najeżyła. O!

Ponieważ Kroton5 podpowiedział mi nazwę. poszukałam w internecie opisu tego ciekawego grzyba. Jako ciekawostkę przytoczę:
Grzyb niejadalny. Groźny pasożyt drzew, powodujący brunatną zgniliznę drewna. Dawniej, pokrojony i rozbity na płatki owocnik służył do tamowania zewnętrznych krwawień. Tak przygotowany i wysuszony owocnik odznacza się znakomitymi właściwościami higroskopijnymi i antybiotycznymi w stosunku do bakterii zakażających otwarte rany.

dodane na fotoforum:

fabio54

fabio54 2011-10-16

Huby zaskakujä swojä urodä ..pieknie wypatrzona..niby drzewa rozklada jak to w naturze;

kroton5

kroton5 2011-10-16

Fomitopsis pinicola (Pniarek obrzeżony)...

pantoja

pantoja 2011-10-16

Lubię wypatrywać hub na drzewach a najbardziej lubię brzozowe, nie jeść lecz podziwiać:))

dodaj komentarz

kolejne >