... To kolonia miniaturowych czerwonych grzybów. Bardzo czerwonych. Mój aparat nie oddał wiernie koloru, ale robiłam fotkę na bardzo dużym zbliżeniu, by pokazać te oryginalne, czerwone kuleczki wyrosłe na pniu ściętego drzewa. Fajne miejsce wybrały, bo od północy osłonięte występem, a od południa nagrzane słoneczkiem. Może się opaliły na raczka?
Dzięki znajomości zagadnienia naszego garnkowego mykologa Kroton5, wiem, że to nie grzyby a śluzowce. Dziękuję Ci.
Tak wyglądały moje niby grzyby w rzeczywistości - zerknijcie.
https://www.myxomycetes.wolf-5.cyberdusk.pl/index.php?wyb=gal&rodzaj=Lycogala&gat=1&foto=5
dodane na fotoforum: