natarczywe. Przeganiały mewy z latarni nad zalewem . Bociana czarnego też próbowała dziobnąć . On ze stoickim spokojem popatrzył na rozdartą "ptaszynkę " ,odwrócił się ,nie pozwolił jej na dalsze harce.
jasta 2017-08-14
Wspaniałe spotkanie. Pozdrawiam:))
styna48 2017-08-15
Ma towarzystwo.
czes59 2017-08-16
Te sroki są niemożliwe!
(komentarze wyłączone)
kolejne >
archiwum
ulubieni
+ dodaj doulubionych
[?]