Coś z mojej teczki, okiem Andrzeja Mleczki.

Coś z mojej teczki, okiem Andrzeja Mleczki.

Pamiętacie profesora medycyny Bogdana Chazana?

Otóż profesor znów o sobie przypomina publicznie zabierając głos w sprawie uchwalonej przez sejm ustawy o fundowaniu przez NFZ procedury In Vitro, dla par nie mających dotąd szans zostać rodzicami.

Otóż ten naukowiec, autor wielu nawet ciekawych pozycji naukowych, kojarzony od pewnego czasu z pewnym odłamem skrajnych katolików, oświadczył autorytatywnie, że owe In Vitro nie jest leczeniem niepłodności.

Rozumiem, że tym oświadczeniem zgodnie z logiką , także zabiegi anestezjologii ( pozwalające na bezbolesne przeprowadzenie najbardziej bolesnych zabiegów nie tylko chirurgicznych, oraz pozwalające na ziemską, bez okropnego bólu egzystencję ludziom dotkniętych nieuleczalną chorobą , w medycynie paliatywnej ) też nikogo zgodnie z tezą profesora nie leczą.
Oczywiście,sedno sporu leży o wiele głębiej, niż samo to twierdzenie profesora.

Oby nie, ale ciekawym, jak się zachowałby się ów profesor, gdy zdarzyłoby się profesora Chazana położyć kiedyś w takim razie .....na stole operacyjnym ?

Jak myślicie, czy zmieniłby zdanie?

W czasach PRL ten lekarz wykonywał zabiegi aborcji[.
Sam podał, że tylko podczas pracy w Szpitalu Wolskim w Warszawie przeprowadził ok. 500 zabiegów przerwania ciąży.

Później , po dorobieniu się pieniędzy i tytułów naukowych , został niespodziewanie zadeklarowanym przeciwnikiem aborcji.

W latach 1998–2001, w czasie rządów koalicji AWS-UW, profesor Bogdan Chazan pełnił stanowisko Krajowego Konsultanta w Dziedzinie Położnictwa i Ginekologii, z którego został zwolniony przez Ministra Zdrowia Mariusza Łapińskiego na skutek skarg Federacji na rzecz Kobiet i Planowania Rodziny zarzucających Bogdanowi Chazanowi wydawanie niezgodnych z obowiązującym prawem opinii i decyzji.

W latach 2004–2014 Bogdan Chazan był dyrektorem ginekologiczno-położniczego Szpitala Specjalistycznego im. Świętej Rodziny w Warszawie.

Co się tam działo, za jego dyrektorowania , można odnaleźć w specjalistycznych mediach.

Dla celów poznawczych zalecam obejrzenie tej strony w mojej galerii:

https://garnek.pl/maska33/37563806

Przypominam, że w swoich felietoonach poruszam także trudne tematy, ale opisuję za to tylko te zdarzenia i fakty, które można znaleźć w oficjalnej przestrzeni medialnej, te-które układają mi się w pewien trend, który nazywam po swojemu i dlatego w takiej formie dzielę się jego opisem z Wami.

Zaznaczam, że to nie jest grafika "ściągnięta z netu".

To moja fotografia rysunku Andrzeja Mleczki, wykonana z zakupionego przeze mnie jednego z wydawnictw.

Legenda: Przypominam,że W Polsce pierwsze narodziny dziecka z programu in vitro miały miejsce w 1987 roku.
W kolejnych latach w kraju urodziło się ich minimum 100 tysięcy - a stwierdzono to w uzasadnieniu prezentowanego w Sejmie projektu ustawy.

Copyright 4597 @ maska33

kedil

kedil 2024-01-04

Ja zgadzam się z profesorem medycyny Bogdanem Chazanęm , że in vitro nie jest leczeniem bezpłodności , a metodą zwiększenia płodności .
Dobrze ,że temat został zamknięty decyzją obecnego rządu .
Podany przykład z anestezjologii też nie leczy choroby, a pozwala na pojęcie skutecznych metod jej leczenia .

pit69

pit69 2024-01-05

Syty nie zrozumie głodnego....in vitro jest ostatecznością-to nie fanaberia:)Pozdrawiam:)

mpmp13

mpmp13 2024-01-05

Moim zdaniem człowiek z wiekiem powinien być poważny i rozsądny ,nie zasklepiony w przestarzałych poglądach . Jak słyszę to profesor Chazan i kabareciarz PRL-u J.Pietrzak nie wiedzą o tym . Jesli dziennie nie dowiem się czegoś nowego , to taki dzień dla mnie osobiście jest stracony .Obecnie świat zmienia się tak szybko,że trudno nadążyć za różnymi nowinkami .

maska33

maska33 2024-01-06

Rozsądek wraca, gdy wraca normalność:
Otóż oprócz wojska tak i policja wyraźnie chce zerwać z wizerunkowymi wpadkami, które ciążyły na niej na przestrzeni ostatnich lat. A lista jest długa, są na niej: incydent z granatnikiem, niebezpieczne przeloty śmigłowców Black Hawk na wyborczych piknikach czy agresywne zachowania policjantów wobec Strajków Kobiet oraz wokół pomnika smoleńskiego.
"Celem naszym, jako policjantów przede wszystkim, jest pomaganie społeczeństwu. A to, co robi Jerzy Owsiak, to jest pomaganie, więc absolutnie chcemy się w to włączyć" oświadcza rzeczniczka policji.

dodaj komentarz

kolejne >