Coś z mojej teczki, okiem Andrzeja Mleczki.

Coś z mojej teczki, okiem Andrzeja Mleczki.

Moja, wyjątkowa dziś "oferta", może również zawierać treści nie zawsze zgodne z linią rządzącej partii, oficjalną doktryną KK, a nawet według kilku osób z Garnka wyczerpywać inne, podobno negatywne znamiona.


Rada Etyki Mediów – to polska organizacja powstała w 1995 roku z inicjatywy Stowarzyszenia Dziennikarzy Polskich.

Dziennikarzy na wskroś polskich.

Na podstawie Karty Etycznej Mediów, zajmuje się ona od dziesiątek lat opiniowaniem zachowań dziennikarzy oraz innych spraw istotnych dla mediów i ludzi, związanych zawodowo z mediami.

Jej założeniem jest pilnowanie przestrzegania zasad etycznych przez media.

Jej komunikaty nie miały szans przedrzeć się przez lata do opinii publicznej , oglądającej tzw media publiczne.
Pamiętajmy,że owa rada była jednym z najważniejszych osiągnięć demokratycznych po wygraniu tzw rewolucji Solidarności.

Nigdy nie zdarzyło się, żeby uchybiła swoim zasadom i obowiązkom rzetelności w badaniu każdego przypadku.

Karta Etyczna Mediów zawiera w swoim działaniu siedem zasad:

Zasadę prawdy.
Zasadę obiektywizmu.
Zasadę oddzielania informacji od komentarza.
Zasadę uczciwości.
Zasadę szacunku i tolerancji.
Zasadę pierwszeństwa dobra odbiorcy.
Zasadę wolności i odpowiedzialności.

W swoich opiniach prawnych, w każdej badanej sprawie, podaje uzasadnienie każdej z dziedziny wymienionych powyżej tu zasad.

A teraz sedno mojego dzisiejszego tekstu.

Na 10 dni przed wyborami pewien szary obywatel RP, pan Mateusz Rędzioch złożył do Rady Etyki Mediów skargę na "obecnie emitowane audycje w ramach rzekomo publicznej telewizji".

Złożył je także do wielu międzynarodowych organizacji dziennikarskich.

Podkreślił on w tej skardze, że niedopuszczalne zostały sytuacje , kiedy to w ramach trwającej audycji niespodziewanie emitowane były spoty wyborcze PiS .

Nie, jak to powinno być zgodnie z prawem, tylko w ramach spotów wyborczych, czy w ramach osobnego bloku reklamowego.

Tu podał liczne przykłady z datami, godzinami i opisał te spoty.
Odpowiedź Rady Etyki Mediów była bardzo szeroka, ale ja dziś zacytuje tylko najważniejsze konkludujące zdanie.

Przytaczam je dlatego , że nawet w naszym Garnku pojawiły się zdjęcia i skryte głosy , które mają świadczyć, że to tylko ich opinia , (niektórych tylko naszych Koleżanek i Kolegów z garnka) jest właśnie tą jedynie opinią miarodajną.

A nie jest, ponieważ nie posiadają oni narzędzi, które są podstawą do wydania opinii miarodajnej, fachowej i prawnej w swym znaczeniu.

Nasze koleżanki i Koledzy kierują się, przede wszystkim od miesiąca ukazującą się w TVP Info planszą, wzywającą do obrony mediów "publicznych" (co ja tu czynię podając choćby ten przykład, bo media są upartyjnione przez jedną opcję) , ale rozumieją ten apel jako pokazanie swoich politycznych emocji, niezgodnych z duchem i ustawą o Radiofonii i Telewizji.

A żyjemy w państwie prawa, a nie przegranych polityków.

A teraz clou felietooonu:

"Od 2019 roku Rada Etyki Mediów ponad 20 razy odpowiadała na podobne do Pańskiej skargi osób i instytucji zarzucającym TVP i Polskiemu Radiu niewypełniania misji nadawcy publicznego w konkretnych audycjach.
Potwierdzamy , że TVP i Polskie Radio od 2016 roku zatraciły charakter nadawcy publicznego, którego przekaz zgodnie z artykułem 21.1 ustawy o radiofonii i telewizji powinien charakteryzować się pluralizmem , bezstronnością, wyważeniem i niezależnością".

W imieniu rady: Andrzej Krajewski.

Sama kwint esencja odchodzących dziś powoli w niebyt mediów, zwanych , ale jeszcze przed 2005 rokiem-publicznymi.

Przypominam, że w swoich felietooonach poruszam także trudne tematy, ale opisuję za to tylko te zdarzenia i fakty, które można znaleźć w oficjalnej przestrzeni medialnej, te-które układają mi się w pewien trend, który nazywam po swojemu i dlatego w takiej formie dzielę się jego opisem z Wami.

Zaznaczam, że to nie jest grafika "ściągnięta z netu".
To moja fotografia rysunku Andrzeja Mleczki, wykonana z zakupionego przeze mnie jednego z wydawnictw.

Pozdrawiam zaglądających.


Copyright 4565 @ maska33

kedil

kedil 2023-12-16

Od polityki odkleić się nie da .
Przykład.
Nowa pani minister / z politycznego nadania / odwołując małopolską kurator stała na tle polityków wygranej koalicji .
Ja wiem w jakim duchu będzie to nauczanie.
Pierwszy miły gest. Prośba o nie zadawanie uczniom prac na Święta.

asiao

asiao 2023-12-16

Czekam niecierpliwie, kiedy media publiczne będą znów publiczne, czyli dla wszystkich, jak nazwa wskazuje.

pit69

pit69 2023-12-16

Media publiczne to inna nazwa mediów rządowych.....mam nadzieję,że teraz to się zmieni:)?Pozdrawiam:)

maska33

maska33 2023-12-16

Według analizy "Rady Języka Polskiego", aż 75 % spośród nieco ponad 1300 "pasków" pokazanych w głównym wydaniu "Wiadomości" TVP nie pełniło przez lata funkcji informacyjnej, tylko perswazyjną, kreacyjną i ekspresywną.
"Język jest tu traktowany nie jako dobro społeczne, lecz jako instrument w walce politycznej służący jednemu z podmiotów politycznych w celu kreacji własnej wizji świata i narzucaniu jej obywatelom" - mówiła na posiedzeniu komisji Kultury i Środków Przekazu prof. Katarzyna Kłosińska.
Ale kto z wczoraj protestujących przed gmachem TVP oraz osoba tu produkująca się z "relacją" z tej imprezy, może o tym cokolwiek wiedzieć, a tym bardziej to zrozumieć?
To żyje poza świadomością (rozumem) takiej jak Ona, osoby.
Pewnie wielu z Was zaglądających do mnie wie , co ta opinia oznacza.
Bardzo wielu (7,5 miliona Polaków)za to się temu przekazowi poddało.
Tylko edukacja pozwoli by świadomość zrozumienia dobra i zła ewoluowała w dobrym kierunku.

wojci65

wojci65 2023-12-16

Kiedy w 2015 roku PiS "pyszczył", że nie ma dostępu do mediów publicznych, uważałem, że ma rację. Doszli do władzy i na 8 lat zabetonowali wszystkie kanały TVP przed opozycją i na dodatek tak ustawili prawo, że wątpliwym jest prawne przejęcie nad nimi kontroli przez zmieniony rząd. Jeżeli się to przeprowadzi, nastąpi z kolei wahnięcie w przeciwnym do obecnego kierunku.
Nie powinno być tak, moim zdaniem dostęp do TVP powinien być proporcjonalny do wyników ostatnich wyborów i tego powinna pilnować Rada Mediów Narodowych, oczywiście odpolityczniona!

awangar

awangar 2023-12-16

Za nic nie dało się oglądać 'partyjnych', próbowałam ale tylko podnosiło mi się ciśnienie.
Czekam na zmiany i wierzę, że wkrótce nastąpią.

maska33

maska33 2023-12-22

Powoływanie się na piękną i niczym niezakłóconą współpracę z wieloma przedstawicielami państw UE, na które często powoływał się w swoich wystąpieniach były premier Mateusz Morawiecki i nadal panujący prezydent Andrzej Duda,to fikcja. Przypomnę czasy, kiedy była opozycja kiedyś protestowała, to mogła liczyć na poparcie wielu istotnych polityków z Europy Zachodniej.Teraz żaden poważny polityk nie wystąpi po stronie polityków PiS protestujących w siedzibie Telewizji Publicznej.
Jak cię widzą, tak cię piszą. Albo wymownie milczą.
Po burzliwym wtorku w Sejmie, kiedy przyjęto uchwałę dotyczącą mediów, nowa władza zaczęła przejmować kontrolę nad TVP, Polskim Radiem i Polską Agencją Prasową. Na tym się nie kończy, bo stanowiska tracą prezesi regionalnych rozgłośni PR.Sejmowa uchwała dotyczy także grupy medialnej Polska Press należącej do Orlenu. To spółka wydająca w całej Polsce dzienniki regionalne i mająca dziesiątki portali internetowych.

dodaj komentarz

kolejne >