Takie moje słowo na niedzielę.
Moja dziś "oferta", może zawierać treści nie zawsze zgodne z linią rządzącej partii, oficjalną doktryną KK, a nawet według kilku osób z Garnka wyczerpywać inne, podobno negatywne znamiona.
To, co widzicie na rysunku mistrza Andrzeja, to odwieczny dylemat, który jak gra w jo-jo wraca co jakiś czas, do różnych gremiów.
Także do jednego z najwyższych szczebli stanowienia prawa w naszym państwie -do Sejmu..
W dniu 22 11 2023 roku w Sejmie nastąpiło jako pierwsze, w programie pierwszego dnia, stanowienia owego prawa (co znamienne!) -pierwsze czytanie projektu ustawy o finansowaniu przez państwo polskie procesu medycznego zwanego zapłodnieniem pozaustrojowym (In vitro)** .
Doszło do otwartej (po 8 latach) nieskrępowanej czasowymi ograniczeniami (jak dotąd, co było to czymś normalnym dla marszałków z PiS) dyskusji, ponad 80 -ciu posłanek i posłów na ten temat.
Co ciekawe, w trakcie jej ujawniły się także ze strony PiS osoby, które jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki oświadczały niespodziewanie, że zawsze były za pozaustrojowym zapłodnieniem.
Między innymi premier Mateusz Morawiecki i rzecznik prasowy PiS, o niemiecko brzmiącym nazwisku.
Co dla mnie jest najciekawszym aspektem tego natychmiastowego przejścia posłów i posłanek na stronę nowej większości sejmowej jest fakt, że (przypominam) to posłowie i posłanki PiS, którzy przez lata sprzeciwiali się metodzie in vitro i pozwalali na stygmatyzowanie i dyskryminacje dzieci poczętych tą metodą (chociażby w podręczniku HiT Roszkowskiego), nagle mają podzielone zdania.
Część z nich nagle deklaruje – o dziwo – poparcie dla ustawy.
„Nie wyklucza” go oprócz wyżej wymienionych-chociażby dotychczasowy lekarz, doktryner-Bolesław Piecha- poseł PiS, onegdaj w latach 2005–2007 wiceminister zdrowia z PiS.
Przypomnę, że ten pan, ma w swojej zawodowej historii kilka tysięcy aborcji, które dokonywał jako lekarz ginekolog-położnik, gdy była ona jeszcze legalna.
Przypomnę też, że w podręczniku "Historia i teraźniejszość ", tak bronionego przez wszystkich posłów PiS z sejmowej mównicy i w mediach, znalazły się takie oto stwierdzenia jej autora, prof. Roszkowskiego :
"Coraz bardziej wyrafinowane metody odrywania seksu od miłości i płodności prowadzą do traktowania sfery seksu jako rozrywki, a sfery płodności jako produkcji ludzi, można powiedzieć hodowli. Skłania to do postawienia zasadniczego pytania: kto będzie kochał wyprodukowane w ten sposób dzieci? Państwo, które bierze pod swoje skrzydła tego rodzaju 'produkcję? " - czytam.
Tenże prof. Roszkowski, co można do dziś znaleźć jako jego wypowiedź do mikrofonu, nazywa tę metodę "ideologią".
Skąd my to znamy?
Od czterech lat jestem dziadkiem tak spłodzonego wnuka i ani przez chwilę nie przyszło mi przez myśl, że mógłbym Go nie kochać.
Współczuję za to tym wszystkim przyszłym wnukom, wnukom dzisiejszych, ujawnionych wyznawców tejże teorii, kiedy dorosną i będą zmuszeni walczyć z własnym zrozumieniem, ale i sumieniem, czemu to w sposób niedawno publicznie deklarowany, nie są kochane przez swoich dziadków -członków i wyznawców tejże idei.
No bo przecież mogą sięgnąć kiedyś do kart sejmowych głosowań, i podjąć stosowną wiedzę o swoich rodzicach i dziadkach - posłach.
"Świat się kończy", jak mawiał niezapomniany dozorca Popiołek z serialu..."DOM".
A teraz tekst, z nagranej na smartfonie sceny, z katechezy, w jednej z artystycznych szkół poznańskich ( grudzień 2020 rok) :
Katechetka-siostra zakonna: Przypominam wam, że w Wigilię Bożego Narodzenia obowiązuje post, więc czymś naturalnym jest, że nie wolno wtedy przez cały dzień posilać się mięsem.
Uczennica lat 15: Czyli jajek na twardo, lub jajecznicy na maśle, na śniadanie, też nie?
Katechetka: Jajka i masło to nabiał, więc możecie jeść.
Uczennica lat 15 : Jak to, przecież z tych jajek wykluwają się kurczaki, z których wyrastają pełne mięsa kury i koguty ?
Katechetka: Otóż właśnie to, że dopóki się to coś nie wykluje, to możecie je spokojnie jeść. Bo to tylko jajko.
Uczennica lat 15 : Czyli jak się coś jeszcze nie narodziło, to nie jest jeszcze tym, czym będzie, jak się urodzi?
Katechetka: Dokładnie tak.
No cóż.
Przewrotna logika, ale logika.
Tę logiczną wykładnię polecam wszystkim wątpiącym, lub wiecznie krytykującym temat dopuszczalnego terminu zastosowania przez etyków-medyków terminacji ciąży.
Według mnie, i tej katechetki, pokręcone jest wszystko.
Ale tylko dlatego, by pokręconym pozostało.
I na zakończenie, parafrazując historyczne słowa premiera Wielkiej Brytanii, z oczywistym z mojej strony stosownym do opisanej sytuacji sarkazmem:
„Nigdy tak wielu, nie zawdzięczało "tak wiele", tak nielicznym*** ” ...
Lub jak kto woli -Zofii Nałkowskiej: "Sami sobie zgotowali ten los."
Wcale mnie ten trend tak bardzo nie cieszy.
Czemu?
Bo jego tempo stanie się kolejnym zarzewiem konfliktu.
Kto ma utrzymywać te nieruchomości kk , nagromadzone przez ponad dwa tysiące lat?
Kto ma odpowiadać za rozliczenie Kościoła z przestępstw na tle seksualnym?
To będzie jedno z wyzwań dla nowego prokuratora generalnego czy po rozdzieleniu funkcji – krajowego, żeby z większą determinacją ścigać sprawców tych przestępstw.
Tej determinacji brakowało w ostatnich latach.
Tylko dzięki osobom prywatnym, jak Tomasz Sekielski i inni, rozpoczął się proces ujawniania i karania kapłanów-przestępców w KK.
Bo państwo polskie stchórzyło.
Przypomnę, że Kościół usunął proboszcza, wielokrotnego przestępcę z Chodzieży ze stanu duchownego, ale przez dwa lata odmawiał wymiarowi sprawiedliwości wydania akt kościelnego procesu, z przyznaniem się księdza do winy. Wnosił o to prokurator. Po odmowie metropolity poznańskiego abp. Stanisława Gądeckiego (sic!)chciał przeszukać archiwum kurii, ale zablokował go przełożony. Wtedy media ujawniły, że to Zbigniew Ziobro wysłał do prokuratur w całym kraju okólnik, w którym nakazywał w takich sprawach traktować Kościół "łagodnie i nie naciskać".
Czy wyrażał w ten sposób swoją zgodę na dalsze krzywdzenie Naszych dzieci i wnuków?
Zgodnie z przesłaniem Tadeusza Rydzyka?
Zaznaczam, że to nie jest grafika "ściągnięta z netu".
To moja fotografia rysunku Andrzeja Mleczki, wykonana z zakupionego przeze mnie jednego z wydawnictw.
Czytajcie, oglądajcie !
Ale czytajcie i oglądajcie też z wielu innych źródeł, dopóki jeszcze można, by samemu powziąć wiedzę lub stosowne wnioski.
A już coraz mniej tych źródeł i tych autorów "suchych" informacji, nie opatrzonych sugerującym czytelnikowi komentarzem-jak mają ..... rozumieć.
Nie sugerując się komentarzami najętych dyżurnych, ciągle tych samych komentatorów, żadnej ze stron politycznej barykady.
To wcale nie przeszkadza w wierze.
Potwierdzam to swoim przykładem.
Legenda**:
Ustawa , nazywana popularnie " o zapłodnieniu pozaustrojowym In vitro, finansowana przez skarb państwa ", ostatecznie została uchwalona w dniu 29.11.2023 roku przez Sejm.
Legenda***:
Nasze państwo wydaje rocznie na katechetów około 2 miliardy złotych z naszych podatków.Jest ich w Polsce około 30 000 z czego 17.000 to osoby świeckie, a ponad 10 000 to księża i zakonnicy a 2 000 to zakonnice.
Legenda****:
Ci nieliczni, to setki już tysięcy sprzeniewierzonych doktrynie i prawu kanonicznemu kapłanów KK, w skali globalnej, przez ostatnie 30 lat.
Dla jednych to ohydne, dla innych to ogromnie smutne.
Nie musicie się ze mną zgadzać.
Copyright 4520 @ maska33
volta 2023-12-04
I tu pod tym felietonem mogłabym napisać z czystym sumieniem jak to ''świnie trzymają się koryta''...wszystko idzie zmienić jak za...dotknięciem czarodziejskiej różdżki.
maska33 2023-12-04
W 2020 roku premier Mateusz Morawiecki, w siedzibie Muzeum Katyńskiego, udzielił wywiadu dwóm blogerom – Stefanowi Tompsonowi i Patrickowi Neyowi. Tematem rozmowy była m.in. działalność obecnego szefa rządu w szeregach opozycji antykomunistycznej, zwłaszcza w założonej przez jego ojca Kornela Morawieckiego „Solidarności Walczącej”. Pan premier ( czyli pierwszy wśród pierwszych) Mateusz Morawiecki stwierdził, że brał czynny udział w odbywających się we Wrocławiu , w 1982 roku manifestacjach. Cytuję: „Wiele razy rzucałem koktajlami Mołotowa. Razem z kolegami za komuny naszym celem były nyski milicyjne i armatki z zimną wodą, które pacyfikowały strajk. To był nasz główny cel”. Tej relacji zaprzeczył komunikat IPN odział we Wrocławiu, który zaprzeczył,że w tej manifestacji Milicja Obywatelska użyła do rozpędzania owego zgromadzenia Sił ZOMO wyposażonych w "Nyski", a tylko w "Gaz 67". Także transporter opancerzony.
Dokończenie poniżej.
maska33 2023-12-04
Przypomnę,że miał wtedy 14 lat.
Dlatego bardziej cenię nieugiętą postawę mojego szanownego Adwersarza, niż niepoważną postawę polskiego premiera.