Coś z mojej teczki, okiem Andrzeja Mleczki.

Coś z mojej teczki, okiem Andrzeja Mleczki.

Takie moje słowo na niedzielę.

Moja dziś "oferta", może zawierać treści nie zawsze zgodne z linią rządzącej partii, oficjalną doktryną KK, a nawet według kilku osób z Garnka wyczerpywać inne, podobno negatywne znamiona.

To, co widzicie na rysunku mistrza Andrzeja, to odwieczny dylemat, który jak gra w jo-jo wraca co jakiś czas, do różnych gremiów.

Także do jednego z najwyższych szczebli stanowienia prawa w naszym państwie -do Sejmu..

W dniu 22 11 2023 roku w Sejmie nastąpiło jako pierwsze, w programie pierwszego dnia, stanowienia owego prawa (co znamienne!) -pierwsze czytanie projektu ustawy o finansowaniu przez państwo polskie procesu medycznego zwanego zapłodnieniem pozaustrojowym (In vitro)** .

Doszło do otwartej (po 8 latach) nieskrępowanej czasowymi ograniczeniami (jak dotąd, co było to czymś normalnym dla marszałków z PiS) dyskusji, ponad 80 -ciu posłanek i posłów na ten temat.

Co ciekawe, w trakcie jej ujawniły się także ze strony PiS osoby, które jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki oświadczały niespodziewanie, że zawsze były za pozaustrojowym zapłodnieniem.

Między innymi premier Mateusz Morawiecki i rzecznik prasowy PiS, o niemiecko brzmiącym nazwisku.

Co dla mnie jest najciekawszym aspektem tego natychmiastowego przejścia posłów i posłanek na stronę nowej większości sejmowej jest fakt, że (przypominam) to posłowie i posłanki PiS, którzy przez lata sprzeciwiali się metodzie in vitro i pozwalali na stygmatyzowanie i dyskryminacje dzieci poczętych tą metodą (chociażby w podręczniku HiT Roszkowskiego), nagle mają podzielone zdania.

Część z nich nagle deklaruje – o dziwo – poparcie dla ustawy.

„Nie wyklucza” go oprócz wyżej wymienionych-chociażby dotychczasowy lekarz, doktryner-Bolesław Piecha- poseł PiS, onegdaj w latach 2005–2007 wiceminister zdrowia z PiS.

Przypomnę, że ten pan, ma w swojej zawodowej historii kilka tysięcy aborcji, które dokonywał jako lekarz ginekolog-położnik, gdy była ona jeszcze legalna.

Przypomnę też, że w podręczniku "Historia i teraźniejszość ", tak bronionego przez wszystkich posłów PiS z sejmowej mównicy i w mediach, znalazły się takie oto stwierdzenia jej autora, prof. Roszkowskiego :

"Coraz bardziej wyrafinowane metody odrywania seksu od miłości i płodności prowadzą do traktowania sfery seksu jako rozrywki, a sfery płodności jako produkcji ludzi, można powiedzieć hodowli. Skłania to do postawienia zasadniczego pytania: kto będzie kochał wyprodukowane w ten sposób dzieci? Państwo, które bierze pod swoje skrzydła tego rodzaju 'produkcję? " - czytam.

Tenże prof. Roszkowski, co można do dziś znaleźć jako jego wypowiedź do mikrofonu, nazywa tę metodę "ideologią".

Skąd my to znamy?

Od czterech lat jestem dziadkiem tak spłodzonego wnuka i ani przez chwilę nie przyszło mi przez myśl, że mógłbym Go nie kochać.

Współczuję za to tym wszystkim przyszłym wnukom, wnukom dzisiejszych, ujawnionych wyznawców tejże teorii, kiedy dorosną i będą zmuszeni walczyć z własnym zrozumieniem, ale i sumieniem, czemu to w sposób niedawno publicznie deklarowany, nie są kochane przez swoich dziadków -członków i wyznawców tejże idei.

No bo przecież mogą sięgnąć kiedyś do kart sejmowych głosowań, i podjąć stosowną wiedzę o swoich rodzicach i dziadkach - posłach.

"Świat się kończy", jak mawiał niezapomniany dozorca Popiołek z serialu..."DOM".

A teraz tekst, z nagranej na smartfonie sceny, z katechezy, w jednej z artystycznych szkół poznańskich ( grudzień 2020 rok) :

Katechetka-siostra zakonna: Przypominam wam, że w Wigilię Bożego Narodzenia obowiązuje post, więc czymś naturalnym jest, że nie wolno wtedy przez cały dzień posilać się mięsem.

Uczennica lat 15: Czyli jajek na twardo, lub jajecznicy na maśle, na śniadanie, też nie?

Katechetka: Jajka i masło to nabiał, więc możecie jeść.

Uczennica lat 15 : Jak to, przecież z tych jajek wykluwają się kurczaki, z których wyrastają pełne mięsa kury i koguty ?

Katechetka: Otóż właśnie to, że dopóki się to coś nie wykluje, to możecie je spokojnie jeść. Bo to tylko jajko.

Uczennica lat 15 : Czyli jak się coś jeszcze nie narodziło, to nie jest jeszcze tym, czym będzie, jak się urodzi?

Katechetka: Dokładnie tak.

No cóż.

Przewrotna logika, ale logika.


Tę logiczną wykładnię polecam wszystkim wątpiącym, lub wiecznie krytykującym temat dopuszczalnego terminu zastosowania przez etyków-medyków terminacji ciąży.

Według mnie, i tej katechetki, pokręcone jest wszystko.

Ale tylko dlatego, by pokręconym pozostało.

I na zakończenie, parafrazując historyczne słowa premiera Wielkiej Brytanii, z oczywistym z mojej strony stosownym do opisanej sytuacji sarkazmem:
„Nigdy tak wielu, nie zawdzięczało "tak wiele", tak nielicznym*** ” ...

Lub jak kto woli -Zofii Nałkowskiej: "Sami sobie zgotowali ten los."

Wcale mnie ten trend tak bardzo nie cieszy.

Czemu?

Bo jego tempo stanie się kolejnym zarzewiem konfliktu.

Kto ma utrzymywać te nieruchomości kk , nagromadzone przez ponad dwa tysiące lat?

Kto ma odpowiadać za rozliczenie Kościoła z przestępstw na tle seksualnym?
To będzie jedno z wyzwań dla nowego prokuratora generalnego czy po rozdzieleniu funkcji – krajowego, żeby z większą determinacją ścigać sprawców tych przestępstw.
Tej determinacji brakowało w ostatnich latach.
Tylko dzięki osobom prywatnym, jak Tomasz Sekielski i inni, rozpoczął się proces ujawniania i karania kapłanów-przestępców w KK.
Bo państwo polskie stchórzyło.
Przypomnę, że Kościół usunął proboszcza, wielokrotnego przestępcę z Chodzieży ze stanu duchownego, ale przez dwa lata odmawiał wymiarowi sprawiedliwości wydania akt kościelnego procesu, z przyznaniem się księdza do winy. Wnosił o to prokurator. Po odmowie metropolity poznańskiego abp. Stanisława Gądeckiego (sic!)chciał przeszukać archiwum kurii, ale zablokował go przełożony. Wtedy media ujawniły, że to Zbigniew Ziobro wysłał do prokuratur w całym kraju okólnik, w którym nakazywał w takich sprawach traktować Kościół "łagodnie i nie naciskać".

Czy wyrażał w ten sposób swoją zgodę na dalsze krzywdzenie Naszych dzieci i wnuków?
Zgodnie z przesłaniem Tadeusza Rydzyka?

Zaznaczam, że to nie jest grafika "ściągnięta z netu".
To moja fotografia rysunku Andrzeja Mleczki, wykonana z zakupionego przeze mnie jednego z wydawnictw.

Czytajcie, oglądajcie !

Ale czytajcie i oglądajcie też z wielu innych źródeł, dopóki jeszcze można, by samemu powziąć wiedzę lub stosowne wnioski.
A już coraz mniej tych źródeł i tych autorów "suchych" informacji, nie opatrzonych sugerującym czytelnikowi komentarzem-jak mają ..... rozumieć.

Nie sugerując się komentarzami najętych dyżurnych, ciągle tych samych komentatorów, żadnej ze stron politycznej barykady.

To wcale nie przeszkadza w wierze.

Potwierdzam to swoim przykładem.

Legenda**:

Ustawa , nazywana popularnie " o zapłodnieniu pozaustrojowym In vitro, finansowana przez skarb państwa ", ostatecznie została uchwalona w dniu 29.11.2023 roku przez Sejm.

Legenda***:

Nasze państwo wydaje rocznie na katechetów około 2 miliardy złotych z naszych podatków.Jest ich w Polsce około 30 000 z czego 17.000 to osoby świeckie, a ponad 10 000 to księża i zakonnicy a 2 000 to zakonnice.

Legenda****:
Ci nieliczni, to setki już tysięcy sprzeniewierzonych doktrynie i prawu kanonicznemu kapłanów KK, w skali globalnej, przez ostatnie 30 lat.
Dla jednych to ohydne, dla innych to ogromnie smutne.
Nie musicie się ze mną zgadzać.

Copyright 4520 @ maska33

wigor12

wigor12 2023-12-03

Ja się zgadzam ◉⁠‿⁠◉

volta

volta 2023-12-04

I tu pod tym felietonem mogłabym napisać z czystym sumieniem jak to ''świnie trzymają się koryta''...wszystko idzie zmienić jak za...dotknięciem czarodziejskiej różdżki.

mpmp13

mpmp13 2023-12-04

Jajko to jajko i basta!!! Co się z tego wykluje to inna sprawa .

maska33

maska33 2023-12-04

W 2020 roku premier Mateusz Morawiecki, w siedzibie Muzeum Katyńskiego, udzielił wywiadu dwóm blogerom – Stefanowi Tompsonowi i Patrickowi Neyowi. Tematem rozmowy była m.in. działalność obecnego szefa rządu w szeregach opozycji antykomunistycznej, zwłaszcza w założonej przez jego ojca Kornela Morawieckiego „Solidarności Walczącej”. Pan premier ( czyli pierwszy wśród pierwszych) Mateusz Morawiecki stwierdził, że brał czynny udział w odbywających się we Wrocławiu , w 1982 roku manifestacjach. Cytuję: „Wiele razy rzucałem koktajlami Mołotowa. Razem z kolegami za komuny naszym celem były nyski milicyjne i armatki z zimną wodą, które pacyfikowały strajk. To był nasz główny cel”. Tej relacji zaprzeczył komunikat IPN odział we Wrocławiu, który zaprzeczył,że w tej manifestacji Milicja Obywatelska użyła do rozpędzania owego zgromadzenia Sił ZOMO wyposażonych w "Nyski", a tylko w "Gaz 67". Także transporter opancerzony.
Dokończenie poniżej.

maska33

maska33 2023-12-04

Przypomnę,że miał wtedy 14 lat.
Dlatego bardziej cenię nieugiętą postawę mojego szanownego Adwersarza, niż niepoważną postawę polskiego premiera.

kedil

kedil 2023-12-04

Pan Mateusz często baja i jak się okazuje od wczesnej młodości .

halka

halka 2023-12-05

Opowiadane bajek to domena tego pana...nie lubię go słuchać.

dodaj komentarz

kolejne >