Wczorajsza wieczorna niespodzianka.

Wieczorem, kurier dostarczył mi drugi tom książki Tomasza Piątka , od zaprzyjaźnionego domu książki.

Motto:
Jarosław Kaczyński w Sokołowie Podlaskim:
"I Polska będzie taka, jak trzeba".

Mój dzisiejszy felietooon, może zawierać treści nie zawsze zgodne z linią rządzącej partii, oficjalną doktryną KK, a nawet według kilku osób z Garnka wyczerpywać inne, podobno negatywne znamiona.

Od lat przytaczam za to w moim fotoblogu przykłady hipokryzji.
Nie moja to wina, że te najbardziej spektakularne mają swoje źródło u osób związanych z partią rządzącą i z samym rządem.

Nie chcę z nimi, ani z nikim innym walczyć, tylko powiedzieć, co zrobili źle.
A jest tego sporo.


Tomasz Piątek, to najbardziej znienawidzony przez wielu akolitów i członków rządzącej partii dziennikarz śledczy i niezwykle płodny pisarz.

Tak sobie myślę, że w przyszłości także każdej, kolejnej, rządzącej partii.

Laureat światowych i krajowych nagród dziennikarskich.

Autor 24 książek wydanych w Polsce, Włoszech czy Ameryce Łacińskiej.

Najbardziej ceni sobie otrzymaną polską nagrodę "Bestseller Empiku" za swój bestseller "Macierewicz i jego tajemnice", która znalazła się aż u 250 000 czytelników.

Także u mnie.

Straszony wielokrotnie sądami , z powodu dysponowania oryginalnymi źródłami swoich rewelacji , oraz oświadczeniami żyjących jeszcze świadków tych zdarzeń, ze strachu przed ujrzeniem w mediach tych rewelacji przez miliony a nie setki tysięcy jak dotąd , Piątek wychodził z takich sądowych potyczek zwycięsko.

Tak było z wielokrotnie nagłaśnianym zapowiadanym pozwem sądowym przez samego Antoniego Macierewicza, który nie znalazł dotąd (po 4 latach) swojego materialnego finału.

Bo media nagłośniłyby jeszcze bardziej zawarte w tej książce oskarżenia przeszłości Macierewicza.
Więc się wycofał.

https://www.youtube.com/live/_S7tGxwAwY0?feature=shared

Piątek zwyciężył w siedmiu procesach sądowych , dotyczących publikacji śledczych o związkach partii Prawo i Sprawiedliwość z imperium Kremla.

Nabrał tego doświadczenia jako wieloletni współpracownik "Polityki" i Krytyki Politycznej.

Wśród wielu tomów w mojej biblioteczce domowej ma on swoje miejsce ze względu na perfekcyjnie udokumentowane opisywane zdarzenia i fakty.

Bibliografia, (źródła), to aż 1/3 książki.

A teraz dla biografów i domorosłych historyków pytanie.

Na stronie 316 prezentowanej dziś książki znalazłem taką tezę:

Koindycencja:

"Marek Dubieniecki działał w biurze Studiów Służby Bezpieczeństwa promującym ultraprawicowych prowokatorów i zwalczających Lecha Wałęsę.

Biuro Studiów . włącznie z jednostką terenową Dubienieckiego seniora , zajęło się braćmi Kaczyńskimi na kilka lat przed tym, , jak Kaczyńscy zdradzili Wałęsę i zaczęli go zwalczać.

Po latach syn i partner biznesowy Marka Dubienieckiego żeni się z córką jednego z braci Kaczyńskich".

Czemu?

Czy "agent Tomek", biorąc przykład swojego dawnego kolegi Dubienieckiego, ale tym razem na polecenie pana Wąsika i Kamińskiego też nie rozkochiwał swoje ofiary, np panią posłankę PO Beatę Sawicką, by osiągnąć swój zadany tajny cel?
A celem tym było stworzenie faktu doprowadzenia jej do "fizycznego "udziału w procederze korupcyjnym, sfilmowaniu przekazaniu pieniędzy w parku, a tym samym skompromitowaniu przeciwników politycznych ?

Sami sobie odpowiedzcie na to i podobne temu pytania.
Ja mam pamięć słonia.

https://garnek.pl/maska33/37389543

Niedawno pokazałem , jak pseudo dziennikarze mediów państwowych potrafili fałszować rzeczywistość na potrzeby rządzącej partii.(Lublin).

https://garnek.pl/maska33/37549484

Czy obrzydliwy podstęp, notoryczne fałszowanie obrazu rzeczywistości, kreowanie niedwuznacznych faktów i sytuacji oraz prowadzenie oszukiwanych ludzi ku przestępstwu, to dla ludzi prostych, wyborców właściwy wzór postępowania osób i służb opłacanych z moich podatków, a przeznaczonych do zapewnienia mojego i rodziny-bezpieczeństwa ?


Przypominam, że w swoich felietooonach poruszam także trudne tematy, ale opisuję za to tylko te zdarzenia i fakty, które można znaleźć w oficjalnej przestrzeni medialnej- które układają się w pewien trend, który nazywam po swojemu i w takiej właśnie formie dzielę się jego opisem z Wami.


Copyright 4265 @ maska33