Rzecz o konsekwencjach nowej polityki historycznej.

Mój dzisiejszy tekst, może również jak w poprzednich zawierać treści nie zawsze zgodne z linią rządzącej partii, oficjalną doktryną KK, a nawet według kilku osób z Garnka wyczerpywać inne podobno, negatywne znamiona.

Przedwczoraj otrzymałem przesyłkę od zaprzyjaźnionego wydawnictwa.

Prezentuję Wam okładkę książki , która dla wielu z Was może stać się inspiracją do zapoznania się z tą, i podobnymi historiami, oraz związanymi z tym wielu przemyśleniami..

Tak, jak to stało się ze mną, po zakończeniu czytania tej kolejnej odsłony mało chwalebnej polskiej historii.

Znajdują się w niej kopie oryginalnych materiałów źródłowych, dotąd pomijanych nawet w dotychczasowych na ten temat wydawnictwach IPN.

Wstęp.

W korespondencji z premierem Morawieckim czołowy publicysta zjednoczonej prawicy a także prezenter radiowy i telewizyjny, pisarz, aktor, przedsiębiorca, polityk i działacz samorządowy, w latach 2006–2007 prezes zarządu Telewizji Polskiej,
także odznaczony przez prezydenta Dudę Kawaler Orderu Orła Białego, Bronisław Wildstein, wzywa do stworzenia zupełnie nowego, od podstaw, polsko-izraelskiego forum projektu badania Holocaustu na ziemiach Polskich.

Naukowców, którzy zaś dotąd zajmowali się tymi sprawami, nazywa w tym piśmie (uwaga!) "wrogami Polski".
W podobnym tonie wypowiadał się premier i minister od nauk, który zagroził wycofaniem ministerstwa z finansowania badań tematyki zagłady obywateli polskich- narodowości żydowskiej przez polskich naukowców(i zwiększenia subwencji na kolejne wille?)

Jak za czasów Stalina.

Znamienne.

Naukowców, którzy są w posiadaniu dowodów ( w tym wypadku odnalezionych w ruinach getta tego i dziesiątków w innych miast Polski tysięcy pamiętników, listów rozpaczy, czy jeszcze spisanych relacji od żyjących do dziś uczestników zagłady- przecież też wtedy obywateli naszego państwa) na to, by móc formułować takie tezy.
Także składanych pod przysięgą zeznań przed polskimi sądami.

Nie odmawiam tym, co zajmują się historią, by pokazywać ludziom to co nieludzkie, to, co dezawuuje stawianych za wzór niektórych hańbiących postaw także Polaków (pisałem o takich postawach czyli o tzw Goralenvolku ) postawach, które miały miejsce w Polsce, w czasie okupacji hitlerowskiej, i są skrywane także w ramach nowej pisowskiej polityki historycznej.

https://garnek.pl/maska33/37431223

https://garnek.pl/maska33/37431221

Nie nazywam ich wrogami ludu, wrogami Polski, i nie chcę im zabierać paszportów (po wcześniejszym deportowaniu ich za granicę ?), jak to sugerowała jeszcze kilka dni temu polska pani minister z rządu premiera Morawieckiego.

Mam swoje rodzinne przekazy, gdzie moi przodkowie byli indoktrynowani już jako dzieci, w czasie katechezy i też jako dzieci podjudzani czynili zło swoim sąsiadom -pochodzenia żydowskiego - np w czasie ich świąt religijnych.

Nawet w posiadanych przeze mnie archiwalnych fotografiach z okresu sprzed wybuchu wojny , gdzie zachowane są postaci z wspólnego podwórka (Łódź, ulica wtedy-Ceglana, dziś Stefana Jaracza,) po drugiej stronie fotki zachowały się urągające i szydzące z tych żydowskich dzieciaków-kolegów i koleżanek- zapisane słowa.

Świadczyły one o skutkach prowadzonej przez władze kościelne szeroko zakrojonej indoktrynacji antyżydowskiej- która swoje owoce mogła także zbierać w formie opisanej przez tych współczesnych polskich naukowców.

Czy dziś nie dzieje się aby podobnie?

https://garnek.pl/maska33/37032983

Ja znajduję coraz częściej skutki takiej, podobnej do wniosków pana Wildsteina prowadzonej polityki:

https://garnek.pl/maska33/37032977

To od takich incydentów zaczyna zawsze narastać lawina zdarzeń.

To mając w głowie takie incydenty z tyłu głowy, dwukrotnie publicznie do całego świata apelował sędziwy dziś Marian Turski, by nie lekceważyć zła i rodzącej się nienawiści człowieka do człowieka.

I pokazywać palcem tych, co są jej inicjatorami.

Ja wolę oddać głos naukowcom, historykom, co potrafią udowodnić na podstawie swoich wieloletnich badań prezentowane tezy- niż politykom, budującym swoje niedouczone , ksenofobiczne, faszyzujące polityczne zaplecza.

Przykłady polityków, doktorów prawa, tworzących lub podpisujących łamiące polską konstytucję ustawę, są dla mnie wystarczającym tego motywem.

Najgroźniejszą bronią, w dzisiejszym "popieprzonym świecie polityki"**, jest zawsze dla wszystkich rządzących - kto by nimi nie był - broń zwana "prawdą".

I na koniec kolejna wisienka na ogromnym torcie zakłamania pana premiera Mateusza Morawieckiego.

Po wielu latach sporów doszło do podpisania przez rządy Polski i Izraela porozumienia, kończącego spór o organizację wycieczek izraelskiej młodzieży do miejsc pamięci w Polsce.

W oczach obserwatorów i komentatorów z całego świata stało się ono kolejnym skandalem, a skalą tegoż skandalu jest lista miejsc w Polsce, do których wysyłana będzie izraelska młodzież.

Otóż na liście tej "są miejsca pamięci, w których polscy mordercy Żydów czczeni są jako bohaterowie narodowi".

Wycieczka miałaby prowadzić na przykład do Ostrołęki, do Muzeum Żołnierzy Wyklętych - (tak nazywani są bojownicy, którzy po 1945 roku stawili opór nowemu reżimowi komunistycznemu).

Za czołową postać żołnierzy wyklętych uchodzi Józef Kuraś***, nazywany 'Ogniem', którego w muzeum upamiętnia się w sposób szczególny.

A to przecież Józef Kuraś odpowiedzialny jest także za mordy na ludziach, którzy nie mieli nic wspólnego z komunizmem - przede wszystkim na polskich Żydach, ocalałych z Holokaustu.

Obecnie znanych jest już (dzięki historykom słowackim oraz dzięki spisanym wspomnieniom polskich Żołnierzy z AK))więcej takich przypadków, w których Józef Kuraś osobiście nakazał mordowanie Żydów.

Na przykład w 1946 roku wydał rozkaz zabicia 26 Żydów, którzy byli w drodze do Czechosłowacji.
Jego zdeklarowanym celem było uczynienie regionu w południowej Polsce, gdzie walczył, "wolnego od Żydów".

A teraz wg porozumienia młodzież z Izraela ma oddawać mu swoisty hołd?

Pisałem o tym pod tym zamieszczonym historycznym już zdjęciem.

https://garnek.pl/maska33/36994375

Szanowny Panie Turski.

Nigdy dosyć takich apeli.

Nie , żeby dalej..... nienawidzić.

Ale żeby pamiętając, ustrzec się podobnych w przyszłości tragedii.

Po to, byśmy mogli wrócić do umiejętności rozróżniania przez Naszych Wnuków czynienia dobra, od czynionego zła.

Ale by tak było, oczekujemy od rządzących uczciwej edukacji, a zwłaszcza tej, o naszej historii.

https://garnek.pl/maska33/35853601
https://garnek.pl/maska33/35853591
https://garnek.pl/maska33/35853589
https://garnek.pl/maska33/37409941

Legenda**:
Tu przypomniał mi się istniejący jeszcze w 2019 roku, w logo (avatarze) Naszego kolegi- because -wpis:

"Polityka to bagno".

Mimo ,że go usunął, do dziś polityka pachnie mi prawdziwym bagnem.

*** Przypominam,że w marcu tego roku, Józef Kuraś „Ogień” został upamiętniony srebrną monetą Narodowego Banku Polskiego.

Zaś w lutym tego roku (jak donosi Podhale24.pl)na wokandę Sądu Okręgowego w Nowym Sączu wrócił proces w sprawie 10 milionów złotych zadośćuczynienia dla syna Józefa Kurasia "Ognia".

To odmienne stanowisko o tego, jakie w 2019 roku przedstawił Sąd Okręgowy w Nowym Sączu. Uznał on wówczas, że odszkodowanie można otrzymać tylko za represje w związku z działalnością niepodległościową.
Mimo, jak mówiła sędzia prowadząca sprawę, licznych i szczegółowych pytań skierowanych do Instytutu Pamięci Narodowej w Krakowie o działalność "Ognia", nie uzyskano w ocenie sądu jednoznacznej opinii pozwalającej rozstrzygnąć, czy działalność "Ognia" była działalnością na rzecz niepodległości państwa polskiego, czy też była jej zaprzeczeniem.

Skoro jego pomnik odsłaniał sam Lech Kaczyński, to jest to sytuacja dla IPN usprawiedliwiająca.

Przypominam, że w swoich felietooonach poruszam także trudne tematy, ale opisuję na swój sposób za to tylko te zdarzenia i fakty, które można znaleźć w oficjalnej przestrzeni medialnej, te-które układają mi się w pewien trend, który nazywam po swojemu i dlatego w takiej formie dzielę się opisem z Wami.

Copyright 3742 @ maska33