Ożeż Ty!

Ożeż Ty!

"Ożeż Ty" piszemy łącznie, dwa razy "ż" z kropką oczywiście, a drugi wyraz "ty" na ogół z wykrzyknikiem, bo jest to tak silny ekspresywizm, tak silne zawołanie, że ten wykrzyknik jest potrzebny.
Najnowszy "Słownik ortograficzny" PWN pod redakcją prof. Edwarda Polańskiego na stronie 543 to potwierdza:
piszemy ożeż, oż lub ożeż ty z wykrzyknikami- na końcu oczywiście.

Co ja się naschylałem, by tyle orzechów nazbierać, a potem na słońcu przez kilka dni wystawiać do suszenia.

Mój wstęp o "Ożesz Ty" kieruję dla wątpiących, oraz do ministra od nauk, pana Przemysława Czarnka, co coraz częściej swoją twarzą świeci za teksty, w których widnieją ewidentne błędy ortograficzne.

Ostatnio wystąpił on na konferencji, gdzie na wyświetlanym i sygnowanym przez niego slajdzie zamiast słowa " laboratoria" uczestnicy i widzowie zobaczyli "labolatoria".

Zapewne , gdy się zacznie tłumaczyć, że to nie on był autorem tej prezentacji-(a powinien jako "profesor" przed konferencją zapoznać się z całym prezentowanym za chwilę materiałem, bo to dla nauczyciela akademickiego standard, a on takowym się mieni również), to powie , że to mu napisał jakiś "rablador?"

Nie tak dawno, bo we wrześniu, tenże sam minister od nauki tłumaczył swoje najnowsze "odkrycie archeologiczne" na skalę światową, globalną:

" Czy ja wszystkim państwu muszę tłumaczyć, że rodzic to jest ten co zradza potomstwo i czy musimy naprawdę sobie po raz kolejny tłumaczyć, że zrodzić potomstwo może tylko kobieta z mężczyzną, a nie kobieta z kobietą czy mężczyzna z mężczyzną.
To są tak oczywiste sprawy, znane ludziom od miliardów lat"
- tak tłumaczył suwerenowi w TVP Info minister edukacji i nauki Przemysław Czarnek.

Rozumiecie-człowiek wg tego ministra od miliardów lat zamieszkuje naszą planetę.
Chyba tylko prakomórka ministra?

Zapamiętajcie stare powiedzenie:
Jaki wódz,tacy Indianie.

Dlatego sprawdźcie również, czego i jak nauczają Wasze dzieciaki i wnuki.

Przypominam, że w swoich felietooonach poruszam także trudne tematy, ale opisuję za to tylko te zdarzenia i fakty, które można znaleźć w oficjalnej przestrzeni medialnej, te-które układają mi się w pewien trend, który nazywam po swojemu i dlatego w takiej formie dzielę się jego opisem z Wami.

Ale czytajcie i oglądajcie też z wielu innych źródeł, dopóki jeszcze można, by samemu powziąć wiedzę lub stosowne wnioski.
A już coraz mniej tych źródeł i tych autorów "suchych" informacji, nie opatrzonych sugerującym czytelnikowi komentarzem-jak mają ..... rozumieć.

Nie sugerując się komentarzami najętych dyżurnych, ciągle tych samych komentatorów, żadnej ze stron politycznej barykady.

Nie mam pretensji do tych osób, które nazywają moje felietony prostackimi..

By je zrozumieć, a zwłaszcza sens ich konstrukcji i wynikający z nich morał , należy jednak wykazać się IQ ( intelligence quotient) powyżej 51.

A że czasem wyskoczy tzw "literówka"?

Nie dajmy się. To że (......) zgrzeszył?
No zgrzeszył.
A kto nie ma pokus?

No to i miewam ;-D, skoro można ?
A dyrektor i mnie, szaraczka obroni.

Copyright 2341 @ maska33

lordand

lordand 2021-10-21

...Czarnek - bez komentarza...:(((

kedil

kedil 2021-10-21

Podziwiam ilość .
Mnie wiewiórki , orzechówki i sójki pomogły.
Chyba mam mniej.
http://www.garnek.pl/kedil/36775545

aam57

aam57 2021-10-21

A ja dostałem worek od znajomego ;)

tebojan

tebojan 2021-10-21

A ja mam LABLADORA!

halka

halka 2021-10-22

Zadufany w sobie tuman i analfabeta ... wstyd że taki człowiek jest ministrem edukacji i nauki.

styna48

styna48 2021-10-22

Ależ sporo orzechów, apetycznie wyglądają. Czy w tym rządzie jest jakiś *normalny* minister? co jeden to *lepszy egzemplarz* .

komar1

komar1 2021-10-22

Smutne.

halb09

halb09 2021-10-22

Ależ trudny jest nasz język i ortografia jego....nawet minister ma duży problem...

wigor12

wigor12 2021-10-26

Upiekę orzechowca:)

dodaj komentarz

kolejne >