Coś z mojej teczki, okiem Andrzeja Mleczki.

Coś z mojej teczki, okiem Andrzeja Mleczki.

Nie mam dobrych wieści.

Reforma podatkowo-składkowa, która ma wejść w życie od 2022 r. w ramach" Nowego Ładu" sprawi, że emeryci mający świadczenia w wysokości od 500 zł do 850 zł brutto (a jest ich setki tysięcy) nie zyskają nawet złotówki – tak wynika z wyliczeń, jakie przygotowało Ministerstwo Finansów dla jednego z mediów.

Te osoby już dziś nie płacą podatku dochodowego, zatem z podniesienia kwoty wolnej w wysokości 30 tys. zł w ogóle nie skorzystają!

Seniorzy (emeryci i renciści) za to po zmianach mają zapłacić pełną 9-procentową składkę zdrowotną.

Bo w sprawie przedsiębiorców i etatowców rząd już się powoli ugina.

Coraz więcej dowiadujemy się takich kwiatków.

A ja wcale nie mam poprawionego, humoru-statystycznego "zawistnego" Polaka, tylko dlatego, że inni też tracą na Nowym Ładzie jako i ja.

Piękne opakowanie sugerujące , że jak w nazwie będzie "Nowy" i "Polski", to i obywatele-patrioci, nie wezmą kartki i ołówka i nie policzą, bez protestu łykną tę propagandową wrzutkę finansową.

Już objazd przedstawicieli rządu z propagandową wizją tego ładu jakby nadto zwolnił.

Sami już wątpią w swoją wizję i wycofują się z wielu założeń (np odmowy z odpisu od podatku aż 9% składki zdrowotnej).

Takie baloniki próbne, co co jakiś czas same pękają z hukiem.

Inflacja w sierpniu osiągnęła za to rekordowy wynik 5.4 %.

A przecież zaczęli od 1,1 % ?

Ceny idą w górę bez przerwy.

Pisałem,uprzedzałem w czerwcu.

1) Prezes Narodowego Banku Polskiego , długoletni członek PiS, dawny przyjaciel prezesa jeszcze z Porozumienia Centrum, Adam Glapiński twierdził niedawno , gdy jeszcze inflacja wynosiła (czerwiec) 4,8 %) , że jest to pozytywny dla finansów państwa trend.

A ja się już wtedy w jednym z moich felietonów pytałem, czy dla portfeli obywateli tegoż samego państwa też, aby?

Najwięcej teraz będą narzekać na inflację Ci, którzy najbardziej korzystali z szczodrości rządu-beneficjenci tzw 500+, 300 +, oraz 13 i 14 emerytury .

Ci którzy skorzystali z podatków ciężko pracujących.

Tych, którzy dziś według planów rządu mają najwięcej stracić na "Nowym Ładzie".

Bo stracą ci, co pracowali najdłużej, ci co swoją pracą i doświadczeniem doszli do wysokich stanowisk zasługując na równie wysokie emerytury, ci którzy płacili wysokie składki emerytalne oraz podatki dekadami po to by na starość prowadzić godziwe życie.

Teraz jak sami piszą na forach emerytów-są z swoich pieniędzy okradani przez ten rząd.
Okradani z pieniędzy i godności.

Zapewniam, że oni mimo podeszłego wieku, umieją jeszcze dobrze liczyć.

Po policzeniu przyszłych danin także przedsiębiorcy pozwalniają część swoich pracowników, lub po prostu zamkną firmy.

2) A teraz wystąpienie tego samego dnia wieczorem wiceministra finansów:

Otóż wiceminister finansów Piotr Patkowski przyznał w rozmowie z Polskim Radiem 24, że „inflacja jest zjawiskiem jednoznacznie negatywnym dla społeczeństwa”. Podkreślił przy tym, że rząd ma narzędzia, by ją wyhamowywać, gdy wymyka się spod kontroli. – Inflacja pojawia się zawsze tam, gdzie mamy do czynienia z dość dynamicznym wzrostem gospodarczym" – stwierdził.

3) We wtorek GUS podał wstępne dane o wzroście PKB w II kw. 2021 r. – wyniósł on 11,1 proc. rok do roku (we wcześniejszym tzw. szybkim szacunku GUS podawał, że wzrost PKB w II kw. 2021 r. wyniósł 10,9 proc., licząc rok do roku).

Dane GUS dotyczące PKB pokazują siłę polskiej gospodarki, która szybko powraca na ścieżkę wzrostu po covidowym kryzysie – powiedział minister finansów Tadeusz Kościński.

Ale on mówi o finansach państwa, co niekoniecznie się przekłada na mój i Twój portfel.

A jak ma się w tym połapać zwykły obywatel, skoro według wyników najnowszego badania Biblioteki Narodowej okazuje się, że 40 % rodaków przyznaje, iż w ostatnich 12 miesiącach przeczytało w całości lub we fragmencie (w tym np książkę kucharską) przynajmniej jedną książkę a całą wiedzę czerpie z telewizji Jacka Kurskiego?

Te 40 % przekłada się w jakiejś postaci na stosowny,skromny elektorat.

Tylko teraz pytanie-co uczyni te 60% nieczytającego elektoratu?

4) W związku ze zwołaną kilka dniu temu Radą Gabinetową poświęconą przygotowaniom do nowego roku szkolnego pan prezydent niespodziewanie oświadczył, że jest przeciwnikiem wszelkich przymusowych rozwiązań dotyczących podawania szczepionek przeciwko covid-19.

„Chcę panu premierowi i państwu powiedzieć jedno: jestem absolutnie przeciwnikiem obowiązkowego szczepienia. Uważam, że spowoduje to niepokoje społeczne. Uważam, że jest to kwestia odpowiedzialności ludzi i każdy tę odpowiedzialność powinien ponosić sam” – podkreślił Andrzej Duda.

Nikt go o to nie prosił, ani sam temat Rady Gabinetowej nie wskazywał na to , że taka deklaracja prezydenta znów padnie wszem i wobec do mediów i elektoratu.

Czemu tej deklaracji nie powiedział im na ucho?

Jest to dziś najbardziej niepożądana informacja z ust prezydenta dla tych, co się wahali , czy jednak by nie dać się zaszczepić?

Toż to swoisty apel prezydenta , doktora prawa do swojego 10 milionowego elektoratu z 2020 roku:

"on coś wie, co jest przed nami skrywane , a skoro tak mówi-więc ostrzega nas w taki sposób,w jaki mu pozwalają"

Z prowadzonych przeze mnie rozmów z różnymi osobami-wynika , że ten głos stał się przeważający,"bo to mówi sam pan prezydent".

To także apel prezydenta do mojego szanownego Adwersarza, jego fana..

Tenże sam Andrzej Duda nie widząc sensu w czuciu się odpowiedzialnym za zdrowie Polaków sam woli smarować się publicznie świętym łojem przez Syryjską mistyczkę uważając , że to ten akt Go uchroni przed zarażeniem?

Piszę o tym szerzej w moim felietooonie w dniu 8 czerwca.

5) W szkolnictwie podstawowym uczy się czterech działań w matematyce, ale nie uczy się dzieci w umiejętności przeliczania budżetu domowego w 5,4 % inflacji na możliwości kolejnych zakupów.

Moje podsumowanie to swoisty krzyk nad trendem,jaki chcą na stałe wprowadzić polskiemu społeczeństwu nawet poprzez kolejną "reformę szkolnictwa" rządzący z zjednoczonej prawicy.

6) "Więcej światła" jak błagał umierający Goethe.

Więcej światła i oświaty- to wołam ja, póki jeszcze mogę.
Wokalistka Bajm usłuchała.
Nawaliła się wiedzą i wysiąść z auta już nie mogła.


Przypominam, że w swoich felietooonach poruszam także trudne tematy, ale opisuję za to tylko te zdarzenia i fakty, które można znaleźć w oficjalnej przestrzeni medialnej, te-które układają mi się w pewien trend, który nazywam po swojemu i dlatego w takiej formie dzielę się jego opisem z Wami.

Czytajcie, oglądajcie !

Ale czytajcie i oglądajcie też z wielu innych źródeł, dopóki jeszcze można, by samemu powziąć wiedzę lub stosowne wnioski.
A już coraz mniej tych źródeł i tych autorów "suchych" informacji, nie opatrzonych sugerującym czytelnikowi komentarzem-jak mają ..... rozumieć.

Nie sugerując się komentarzami najętych dyżurnych, ciągle tych samych komentatorów, żadnej ze stron politycznej barykady.

To wcale nie przeszkadza w wierze.

Potwierdzam to swoim przykładem.

Copyright 2206 @ maska33

jairena

jairena 2021-09-02

-parafrazując dialog między M. Samozwaniec a Sztaudyngerem ...w moim swobodnym przekazie: to teraz nie będziemy pisać o doopie? Sztaudynger: o doopie nie, ale do doopy.
A teraz aktualnie: to teraz nie będziemy już nieść kaganek oświaty, lecz zakładać kaganiec ...ujawniam myśl i zamierzenie „ najlepszego z ministrów oświecenia”

- mam nadzieję ,że szanowna moderacja ujawni:)

tebojan

tebojan 2021-09-02

A "supki" idą w górę!

asiao

asiao 2021-09-02

re: Ja wiem, ze to chodziło o wpuszczenie światła przez okana , ale ni chciałam się rozpisywać. Pierwszy raz przewczytałam tę historię odnośnie Woltera, że kazał podnieść zasłony (nie okiennice), no i tak mi utkwiło. Potem spotykałam te słowa także przypisane Goethemu, więc mogło być i tak :) Jednak bardziej pasuje mi to hasło do Woltera, bo to przecież on lansował oświecenie.
Tak a'propos, to nie można ufać autorstwom podawanym w internecie, spotykam np tak słabiutkie wiersze podpisane nazwiskiem Jasnorzewskiej czy Tuwima, że chyba Tuwima i Jasnorzewską szlag by trafił...

asiao

asiao 2021-09-02

Dobra zmiana , Nowy ład... Marzę o czasach, kiedy władza nic nie robi, bo przynajmniej niczego nie psuje i daje człowiekowi spokój!

halka

halka 2021-09-02

Duda, jak zawsze, błysnał "intelektem". Wstyd.

awangar

awangar 2021-09-02

I skąd te słupki w górę?...nie dość, że spora grupa emerytów o niskich świadczeniach nic nie zyska to jeszcze straci- składka zdrowotna, chyba, że czegoś nie doczytałam.
Rzeczywista inflacja może być wyższa..już nie wierzę w te deklaracje.

styna48

styna48 2021-09-02

Ta władza z prezydentem *przekrętami stoi*, ludzie obudźcie się...

dodaj komentarz

kolejne >