Koń roboczy polskiego Lotnictwa Wojsk Lądowych. Mi-17.

Koń roboczy polskiego Lotnictwa Wojsk Lądowych. Mi-17.

Aparat latający ,przyjaciel wielu lotników,niezawodny i pracowity jak żaden inny.Zmodernizowana wersja Mi-8 T.

Wyposażony w mocniejsze silniki z osłonami przeciwpyłowymi ,takimi jak w tzw "latających czołgach" czyli w Mi-24 D.

Na wyposażeniu ówczesnego 37 Pułku Śmigłowców Transportowych w Łęczycy (faktycznie w Leźnicy Wielkiej).

Dziś na wyposażeniu jednostek 25 Brygady Kawalerii Powietrznej.

Jego wersje służyły wraz z polskimi lotnikami "na misjach" w Etiopii, w Iraku i Afganistanie.

Dla zainteresowanych podam,że jedynym wojskowym aparatem latającym w powojennej historii, w którym nikt nie zginął, był jego poprzednik,też śmigłowiec radzieckiej produkcji- Mi-4.

Pewną ciekawostką było to,że był uzbrojony w km kal. 12,7 m, ruchomy na stanowisku strzeleckim w podkadłubowej gondoli,
oraz różne zestawy bomb,w tym bomb głębinowych.

Ostatnim dowódcą eskadry tych śmigłowców (przed ich zezłomowaniem lub przekazaniem do muzeów aeroklubowych),
stacjonujących w Łęczycy był śp ppłk pil. Tadeusz Chrobak.

Późniejszy dowódca 17 Eskadry Lotniczej Dowództwa Lotnictwa Operacyjnego w Poznaniu.

Copyright 2186 @ maska33.

wigor12

wigor12 2021-08-27

Koń jaki jest... :)

dodaj komentarz

kolejne >