Jem, co daje mi natura, więc jestem zdrów.

Jem, co daje mi natura, więc jestem zdrów.

Mój poranek-czyli jak z radością korzystać z darów przyrody.


Dziś od rana także edukacyjnie kilka słów o tym, co konstytucja mówi o naszym prawie do ochrony zdrowia.

Czyli kilka słów o takim prawie, ale bez gwarancji- czyli....... "o małżeństwie bez seksu".

Artykuł 68 - Prawo do ochrony zdrowia:

1.Każdy ma prawo do ochrony zdrowia.
Obywatelom, niezależnie od ich sytuacji materialnej, władze publiczne zapewniają równy dostęp do świadczeń opieki zdrowotnej finansowanej ze środków publicznych. Warunki i zakres udzielania świadczeń określa ustawa.

2.Władze publiczne są obowiązane do zapewnienia (uwaga!)szczególnej opieki zdrowotnej (uwaga!) dzieciom, kobietom ciężarnym, osobom niepełnosprawnym i osobom w podeszłym wieku.

Teraz mój komentarz:

Otóż ustęp 2 ustanawia zasadę równego dostępu obywateli do świadczeń opieki zdrowotnej finansowanej ze środków publicznych oraz dostępu niezależnie od sytuacji materialnej.

Chociaż gwarantuje obywatelom równy dostęp do świadczeń, to cały "myk" w tym, że nie formułuje jakichkolwiek gwarancji bezpłatności – choćby podstawowych świadczeń. A pojęcie „dostępu” nie jest jednoznaczne.

Za to obiecująco brzmi "niezależnie od sytuacji finansowej" co sugerowałoby, że taki dostęp do świadczeń wysokopłatnych państwo jednak gwarantuje.

Gra słów.Fajnie?

Konstytucja nie określa także zakresu świadczeń opieki zdrowotnej dostępnych dla obywateli na równych zasadach, odsyłając to zagadnienie do uregulowania w ustawie.

A jak z ustawami bywa,traktuję wczorajszym wpisem u Naszej Koleżanki pod linkiem "siepomaga".

Czyli można Nam "zapewnić" (dla mnie to słowo wtedy nic już nie oznacza) dostęp , ale nie samo świadczenie.

Można?

Można.

I tak ze wszystkim.

Poczytajcie (Ci uważni i ciekawi) te kilkaset stron "Nowego Ładu".

Jakim językiem został napisany?
Skąd go znamy?

Ust. 3

Konieczność zapewnienia szczególnej opieki zdrowotnej dzieciom, kobietom ciężarnym, osobom z niepełnosprawnościami i w podeszłym wieku stanowi wyjątek od obowiązku zapewnienia wszystkim obywatelom – niezależnie od ich sytuacji materialnej – równego dostępu do świadczeń opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych.

Art. 68 ust. 3 Konstytucji RP nie jest mimo użycia takich sformułowań uważany za źródło praw podmiotowych dla wymienionych w nim osób. Nie oznacza to jednak, że władze publiczne mogą lekceważyć wynikające z niego obowiązki. Nie można jednoznacznie stwierdzić, jakie konkretne działania, zgodnie z wolą twórców Konstytucji należałoby zaliczyć do szczególnej opieki zdrowotnej. Władze publiczne mają w tym zakresie daleko idącą swobodę.

Dlatego odmawia się tysiącom przypadków rocznie leczenia dzieci urodzonych z wadami lub chorobami , które nie znajdą specjalistycznej pomocy w swojej Ojczyźnie.

Tak jak wspomnianemu u Naszej Koleżanki-Miłoszkowi.

https://www.siepomaga.pl/serce-milka?ts=adw-dynamic&gclid=EAIaIQobChMIkb2V-Nyc8gIVCAd7Ch3ImAk8EAAYASAAEgJ8zPD_BwE

Dziękuję Ireno;-)

Pomóżmy!

Przypomnę,że podczas zorganizowanego przez RPO 23 listopada 2020 r. webinarium przedstawicielki środowiska medycznego i prawniczego dyskutowały o dostępie do badań prenatalnych w Polsce w kontekście wyroku Trybunału Konstytucyjnego z 22 października 2020 r. w sprawie K 1/20.

Przypomnę również , że TK orzekł, że art. 4a ust. 1 pkt 2 ustawy z 7 stycznia 1993 r. o planowaniu rodziny, ochronie płodu ludzkiego i warunkach dopuszczalności przerywania ciąży (Dz. U. Nr 17, poz. 78 ze zm.), zgodnie z którym dopuszczalne było przerwanie ciąży w przypadku, gdy badania prenatalne lub inne przesłanki medyczne wskazują na duże prawdopodobieństwo ciężkiego i nieodwracalnego upośledzenia płodu albo nieuleczalnej choroby zagrażającej jego życiu, jest (uwaga!) niezgodny z art. 38 w związku z art. 30 w związku z art. 31 ust. 3 Konstytucji.

Ten wyrok wywołał ogromne protesty i masowe manifestacje.

W czasie swojego wystąpienia prof. Olga Haus przedstawiła problematykę podejmowania indywidualnych decyzji prokreacyjnych w przypadkach ryzyka pojawienia się wad wrodzonych lub wystąpienia zaburzeń rozwojowych u potomstwa.
Ekspertka wskazała, że na decyzje prokreacyjne kobiet bądź par wpływ ma szereg czynników, w tym m.in. światopogląd, wyznawana religia, wiek, stan zdrowia, predyspozycje psychiczne, fakt posiadania bądź nie dzieci, czy stan zamożności.

Podkreśliła, że nikt nie ma prawa ingerować w indywidualne decyzje prokreacyjne potencjalnych rodziców/matki, niezależnie od tego, jakie by one nie były i jak niezgodne są ze światopoglądem danej osoby, w tym też ze światopoglądem lekarza.
Przypominam,że to państwo miało zapewnić wszechstronną (w tym finansową)pomoc kobiecie ,która zdecyduje się urodzić dziecko z wadami czyniącymi je niezdolnymi do samodzielnego życia oraz wymagających wysokospecjalistycznego leczenia.
I dlatego i tylko w tym kontekście przypominam ten wyrok i ten spór ideologiczny.

A jak jest, sami widzicie.

Miłosz kontra państwo (PiS).

Apeluję do pana prezydenta wszystkich Polaków Andrzeja Dudy, by w związku z potężną podwyżką uposażenia oraz faktem podpisania przez niego tej niesprawiedliwej dla nieuleczalnie chorych dzieci -bo finansowo nie dającej szansy na leczenie-ustawy- by comiesięcznie przekazywał jakąkolwiek sumę na takie akcje jak dla Miłoszka.

Mam nadzieję, że tym felietooonem odrobinę przybliżyłem problem występujący już coraz bardziej licznie w systemie naszej publicznej służby zdrowia.

Przypominam, że w swoich felietooonach poruszam także trudne tematy, ale opisuję za to tylko te zdarzenia i fakty, które można znaleźć w oficjalnej przestrzeni medialnej, te-które układają mi się w pewien trend, który nazywam po swojemu i dlatego w takiej formie dzielę się jego opisem z Wami.

Czytajcie,czytajcie!

Ale czytajcie też z wielu innych źródeł, dopóki jeszcze można, by samemu powziąć wiedzę lub stosowne wnioski.
A już coraz mniej tych źródeł i tych autorów "suchych" informacji, nie opatrzonych sugerującym czytelnikowi komentarzem-jak mają ..... rozumieć.

Nie sugerując się komentarzami najętych dyżurnych, ciągle tych samych komentatorów, żadnej ze stron politycznej barykady.

To wcale nie przeszkadza w wierze.

Potwierdzam to swoim przykładem.

Copyright 2128 @ maska33

jairena

jairena 2021-08-08

- no i są LUDZIE DOBREJ WOLI!
Ukłon.

majaha

majaha 2021-08-08

Udanej i pogodnej niedzieli życzę..:) Milutko pozdrawiam..:)

maska33

maska33 2021-08-08

Witam w mojej galerii.
;-)

skama07

skama07 2021-08-08

Na zdrowie:)

wigor12

wigor12 2021-08-09

To okropne, że chorzy muszą zbierać na leczenie czy operację pieniądze przez różnego rodzaju fundacje i ludzi dobrej woli, a pieniądze z budżetu państwa przeznacza się na tvp1.

dodaj komentarz

kolejne >