Ktoś ma już dość dzierżenia Ewy w dzieży.

Ktoś ma już dość dzierżenia Ewy w dzieży.

Mój felieton:
Nagość prowokuje,ale i onieśmiela...
Zgaś ☼

Przypominam sobie,że na pierwszej linii satyrycznej walki z poprzednim systemem był "Kabaret Pod Egidą",odżałowanego już przez MK i DN Jana Pietrzaka,który najpierw w sposób inteligentny,na zasadzie skojarzeń jako pierwszy potrafił obśmiać nonsensy i paradoksy tamtych czasów,omijając sprytnie cenzurę.
Potem był "Tey" Zenona Laskowika oraz wiele,wiele innych,wschodzących( kabaretów , postaci,filmów i ich reżyserów-np nieodżałowany Stanisław Bareja (1929-1987)duet Mann Materna,Jacek Fedorowicz,Stanisław Tym,Tadeusz Ross,etc,etc. ) na rynek satyry w ramach luzowania rygorów państwa w zasadzie monopartyjnego.
Od wielu lat zmienia się nam aura w państwie ,dająca asumpt do tworzenia nowej jakości satyry.Tyle,że bez żadnych niuansów.
Po prostu oni walą prosto z mostu.A kanwą stają się autentyczne zdarzenia kojarzone z hecą.
Powstał swoisty rynek kabaretów,które lepiej lub gorzej kontynuują ten sposób działalności z programami na zróżnicowanym dość poziomie.
Jednak tradycyjnie w menu takiego kabaretu jest (a jakże ) tak jak w PRL tematyka dotycząca ważnej sfery z życia każdego (mam ciągle nadzieję) obywatela.
"Jaka satyra,takie państwo" jak mawiał klasyk naszej sceny kabaretowej-Jeremi Przybora (1915-2004).

Każdemu po cegiełce.
Voila:https://youtu.be/AKOe9OtspVA

Errata do wczorajszych moich rozważań:
Państwowa Komisja Wyborcza jako pierwsza ogłosiła "komunikat",że wybory się nie odbędą,a cisza wyborcza już nie obowiązuje.Czemu jako pierwsza,skoro została stosowną ustawą wykluczona z organizacji tych wyborów?
Z tego co pamiętam,to PKW jest organem wykonawczym a nie ustawodawczym czy "innym prawodawczym".
No ale rozumiem,że od wczoraj każdy decydujący z organów naszego państwa wysłał swoich urzędników na łyk-end,bo nikomu by teraz nie mogło takie stwierdzenie by przejść przez......
A teraz wszyscy będą się powoływać na PKW ,a nie na dwóch Posłów.
A Tych,co upewniali Nas ,ze wybory muszą i się odbędą 10 maja 2020 roku,
było codziennie,
tak wielu.
Na tym kończę na jakiś czas komentowanie zdarzeń.
Wiosna,trzeba głęboko odetchnąć.

Dobrego dnia;-D

ricky

ricky 2020-05-08

Pozwolisz, że też nie skomentuję bo głowa mnie boli od tych naszych rządowych rozrabiaków /delikatnie mówiąc/ ale dziękuję za miłe komenciki u mnie i pozdrawiam życząc przyjemnego relaksującego weekendu :)

bonduel

bonduel 2020-05-08

Ewa w dzieży bez odzieży :)

wigor12

wigor12 2020-05-08

Bareja by zrobił świetny film z obecnych wyborów :)

femme1

femme1 2020-05-08

Dobre :))

halka

halka 2020-05-09

Teraz kabaret to mamy w sejmie... czasem wesoły, czasem żałosny ale jest. A patrząc na tą nagą lalkę, zacytuję legendę o nagiej prawdzie.
" Prawda i Kłamstwo spotykają się pewnego dnia. Kłamstwo mówi do Prawdy: "Dziś jest cudowny dzień"! Prawda spogląda w niebo i wzdycha, bo dzień był naprawdę piękny. Spędzają razem dużo czasu, ostatecznie przybywając do studni. Kłamstwo mówi Prawdzie: "Woda jest bardzo przyjemna, weźmy kąpiel razem!" Prawda, podejrzliwie sprawdza wodę i odkrywa, że ​​rzeczywiście jest bardzo przyjemna.

Rozbierają się i zaczynają się kąpać. Nagle Kłamstwo wychodzi z wody, wkłada szaty Prawdy i ucieka. Wściekła prawda wychodzi ze studni i biegnie wszędzie, aby znaleźć Kłamstwo i odzyskać swoje ubranie. Świat, widząc Prawdę nagą, odwraca wzrok, z pogardą i wściekłością.

Biedna Prawda powraca do studni i znika na zawsze, ukrywając się w niej, ze wstydu. Od tego czasu Kłamstwo podróżuje po całym świecie, ubrane jak Prawda, zaspokajając potrzeby społeczeństwa, poniew...

halka

halka 2020-05-09

ponieważ Świat w żadnym wypadku nie ma żadnego zamiaru, by spotkać się z nagą Prawdą"

awangar

awangar 2020-05-11

Wymowna treść całości, nic dodać, nic ująć...:-)

dodaj komentarz

kolejne >