Do przygotowania masy makowej będziemy potrzebować 500 g maku, 200 g cukru, 100 g masła lub margaryny, 2 białka, 100 g rodzynek, 50 g posiekanych orzechów włoskich, 2 łyżki miodu, olejek waniliowy lub migdałowy. Wedle uznania dla smaku można też dodać cynamon, kandyzowaną skórkę pomarańczową oraz 50 ml koniaku.
Mak należy najpierw zaparzyć w 500 ml wrzątku. Odstawiamy go potem do wystygnięcia, pozostawiając w wodzie na około 15 minut, a następnie dwukrotnie mielimy przez maszynkę do mięsa. Dodajemy wszystkie składniki i mieszamy, póki nie będą one w miarę równomiernie rozłożone. Na samym końcu masę należy delikatnie wymieszać z ubitym białkiem.
Jeśli robimy makowca, tak przygotowaną masę wystarczy wyłożyć na rozwałkowane ciasto, zawinąć i włożyć do piekarnika. Masę makową możemy jednak wykorzystać również do wielu innych wypieków. Warto już dziś w poszukiwaniu inspiracji zacząć przeglądać przepisy na wypieki z makiem.
Jak zrobić wigilijną kutię...
Na kutię potrzeba nam będzie:
1/2 kg maku
1/2 kg oczyszczonej pszenicy "na kutię" (można ją kupić w sklepach ze zdrową żywnością)
2 szklanki miodu
garść rodzynek i migdałów (dobrze sprawdzą się płatki migdałowe)
przesmażona skórka z pomarańczy (skórkę najpierw obgotowujemy, potem kroimy na paseczki i wrzucamy na patelnię, do syropu cukrowego).
Mak zalewamy wrzątkiem, chwilę gotujemy i pozostawiamy na 12 godzin, by dobrze nasiąkł.
Dwukrotnie mielimy w maszynce. Gdy mak namaka, powinna namakać również pszenica. Następnego dnia gotujemy ją do miękkości w dużej ilości wody, a następnie odcedzamy na sicie i przelewamy zimną wodą.
Sitko z pszenicą należy kilkakrotnie potrząsnąć lub rozkruszyć palcami pszenicę (jak kuskus), aby ziarna się nie zlepiły.
Bierzemy garnek, w którym zmieści się nam cała potrawa. W tym garnku rozpuszczamy miód z odrobiną wody (nie może zawrzeć, wystarczy że będzie po prostu wodnisty – powyżej 60 stopni Celsjusza traci swoje zdrowotne właściwości), dodajemy do niego zmielony mak, sparzone rodzynki i migdały oraz skórkę z pomarańczy.
Na sam koniec dodajemy do masy miodowej pszenicę i wszystko razem mieszamy.