Ojj chyba jestem padnięta ;)
Najpierw wsiadłam na Japino, fajnie chłopak chodził jak na 2 tyg przerwy bez jakiegokolwiek ujeżdżenia :) Powyginaliśmy się, porozluźnialiśmy. Przyjechała Sanki z czaprakiem, jestem bardzo zawodolona z tego zakupu ;) takiego czapraka już od dawna szukałam.. ;)
Potem skoczyłam pare razy na J. i skończyliśmy, bo jakiegoś nerwa dostał xD a nie chciałam skończyć pod jego kopytkami.
Następnie mama sprowadziła Greczke z padoku i wyczyściłyśmy, osiodłałyśmy ją. Wsiadłam na zwykłym kółku wędzidła i od dziś ćwiczę mięśnie xd szczególnie przy skokach. Potem właśnie spoczyłam coś, G. skakać się nie chciało tak nisko i pierwszy raz mi wyłamała ;] ale zaraz poprawiłyśmy i jakiś ten skok wyszedł. potem trochę wyżej i na tym skończyłam. Schłodziłam jeszcze kuleczke i puściłam ją na padok :)
sandraq 2011-06-11
czerwono :)
danioxd 2011-06-11
łaaadnie. ; D
kika5 2011-06-11
ale ładnie Greczynie w nim :D
ekuss 2011-06-11
to najważniejsze :)
kokonie 2011-06-11
super komplecik
trish1 2011-06-12
chciaż nie, ty jeździłaś na hasku z długimi czankami, my jedziemy na takim: http://www.garnek.pl/jasminp/15214627/jasminowo